Chciał poczuć, że żyje. Zrobił to, na co wielu ludzi by się nie zdecydowało

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / Na zdjęciu: Damian Kuffel
Instagram / Na zdjęciu: Damian Kuffel
zdjęcie autora artykułu

Damian Kuffel wychodzi z założenia, że czasami trzeba zrobić coś szalonego, aby się zweryfikować. Tym razem było to skok, który wymagał od niego wielkiej odwagi.

Na co dzień dźwiga ciężary na siłowni i startuje w zawodach kulturystycznych. Damian Kuffel świetnie odnajduje się w sportach sylwetkowych, dzięki czemu dorobił się karty profesjonalisty. Jemu jednak ciągle mało.

Polski kulturysta czasami szuka wyzwań poza kulturystyką. Wychodzi bowiem z założenia, że warto próbować szalonych rzeczy, aby weryfikować swoje możliwości. Tym razem był to skok na bungee.

Kuffel poszedł na całość. Wybrał się bowiem do Szczecina, gdzie jest najwyższy punkt do tego typu skoków na świecie. Śmiałkowie lecą w dół z wysokości 252 metrów!

"Raz na jakiś czas mam potrzebę zrobić coś popier******go, dać sobie konkretny bodziec adrenaliny, zweryfikować się, przełamać i poczuć, że żyję" - pisze na Instagramie.

Kulturysta na dał radę. Na górze nie panikował i po chwili rzucił się w przepaść. Kilka sekund było po wszystkim, a Kuffel nie ukrywał radości.

Burneika napiął swoje bicepsy. Nie uwierzysz, ile ma w obwodzie >> Szef Fame MMA pokazał się bez koszulki. "Ktoś tu dotyrał" >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili reprezentanci Polski

Źródło artykułu: