Legitymujący się bilansem 14-16-2 Dario Balmaceda na gali w Hurlingham pokusił się o sporą niespodziankę. Argentyńczyk w imponującym stylu znokautował swojego bardziej doświadczonego rodaka, Patricio Pitto, który w niedalekiej przeszłości walczył m.in. o pas WBC Latino i mistrzostwo Argentyny. Dla Pitto była to już druga porażka z rzędu, w marcu tego roku okazał się bowiem słabszy od Jose Gregorio Ulricha.