Podobnie jak wszystkie ostatnie supergale spod znaku ONE także i najbliższa odbędzie się w Indoor Stadium w Singapurze bez udziału publiczności. Ma to jak najbardziej zwiększyć bezpieczeństwo zawodników we wciąż niepewnej w skali globalnej sytuacji pandemicznej. ONE Championship nie eksperymentuje w tym zakresie i nadal zamyka swoje widowiska dla fanów, a fighterów koszaruje w „bańce”, aby zminimalizować możliwość ich zakażenia się COVID-19.
Tym razem w Singapurze w roli głównej wystąpią zawodnicy w królewskiej kategorii wagowej, Brandon Vera i Arjan Bhullar, którzy stoczą pojedynek o mistrzostwo świata ONE w wadze ciężkiej. Pierwszy z nich po raz kolejny bronił będzie swojego pasa, a tym razem spróbuje mu odebrać go wyśmienity indyjski zapaśnik, mający szansę stać się pierwszym mistrzem świata ze swojej ojczyzny. Vera, weteran gal UFC, znokautował wszystkich swoich dotychczasowych rywali w ONE w wadze ciężkiej. I wszystkich czterech w pierwszych rundach! Dla organizacji tej przegrał tylko raz, w październiku 2019 roku z Aung La Nsangiem, ale w wadze półciężkiej. W starciu z Bhullarem czeka go ciężkie zadanie, bo choć rywal wywodzi się z zapasów i w tym elemencie rzemiosła będzie oczywiście najsprawniejszy, to równie dobrze prezentuje się w pozycji bokserskiej i może pochwalić się całkiem dobrą techniką. Czy okaże się na tyle dobra, aby odesłać do narożnika bardzo doświadczonego Brandona Verę?
Arjan Bhullar to niejedyny Hindus, który podczas ONE Championship: Dnagal może zapisać się na kartach historii. Swoją będą starali się uwiecznić także: niepokonana – i również wywodząca się z zapasów – Ritu Phogat oraz Gurdarshan Mangat i Roshan Mainam, którzy… zmierzą się w bezpośredniej konfrontacji. Dla tego z nich, który zwycięży, drzwi w ONE uchylą się znacznie szerzej, przegrany zapewne długo będzie musiał walczyć o powrót do największej azjatyckiej organizacji MMA.
Jedną z najciekawszych walk gali powinna być konfrontacja debiutującego w ONE Tawanchai PK.Saenchai Muaythaigyma z Irlandczykiem, Seanem Clancym. 21-letni Taj wniesie do oktagonu oszałamiający rekord 124-30-2, liczną listę najbardziej prestiżowych wyróżnień oraz skalpy z kilku gwiazd światowego Muay Thai. Przed Clancym kolana z pewnością się jednak nie ugną, bo że ma wyjątkowe serce do walki udowodnił już podczas ONE: A New Breed II, kiedy to przegrał wprawdzie z Pongsirim P.K.Saenchaimuaythaigym, ale dopiero decyzją sędziów po pasjonującej trzyrundowej wojnie.
Emocji spodziewać można się również w drugiej tego wieczoru walce kobiet: Ayaka Miura vs Rayane Bastos. Japonka, czwarta zawodniczka wagi słomkowej, starciem tym chce rozpocząć swoją powrotną drogę do walki o tytuł mistrzyni świata. Specjalizująca się piekielnie mocnym uścisku Miura, która techniki tej nauczyła się w judo, ma nadzieję, że po krótkiej przerwie i udoskonalenie kilku innych elementów rzemiosła w MMA jest gotowa do powrotu na szczyt. Jako pierwsza zweryfikuje to Brazylijka Rayane Bastos, dla której będzie to debiut w ONE Championship.
ONE Championship: Dangal w sobotę 15 maja o godz. 12:00 na żywo w Fightklubie!
Main Card gali ONE Championship: Dangal
Brandon Vera vs Arjan Bhullar
Tawanchai PK Saenchai Muaythaigym vs Sean Clancy
Bi Nguyen vs Ritu Phogat
Ayaka Miura vs Rayane Bastos
Gurdarshan Mangat vs Roshan Mainam
ZOBACZ WIDEO: Fantastyczne pojedynki na gali ONE Championship: A New Era