"Anglia zaprasza na uniwersytet dośrodkowań". Zobacz komentarze po meczu z Ukrainą

PAP/EPA / Mike Hewitt / Na zdjęciu: radość reprezentantów Anglii
PAP/EPA / Mike Hewitt / Na zdjęciu: radość reprezentantów Anglii

Ukraina żegna się z Euro 2020. Nasi wschodni sąsiedzi przegrali w ćwierćfinale z Anglią aż 0:4. Zawodnicy Garetha Southgate'a przeważali w większości elementów. Mimo to oberwało im się od niektórych internautów za styl gry.

Anglicy ostro ruszyli do ataku i już w 4. minucie strzelili pierwszą bramkę, której autorem został Harry Kane. Po zmianie stron nabrali wiatru w żagle - kolejne trafienia zaliczyli Harry Maguire, ponownie Kane, a także Jordan Henderson.

"Ostatniego gola Anglikom strzeliła Polska, a dokładniej Jakub Moder, i to jedyny gol stracony przez Anglików w tym roku" - szukał pozytywów dla Polaków Jerzy Chwałek.

"Anglia zaprasza na uniwersystet dośrodkowań" - pisał Łukasz Olkowicz. Anglicy trzy z czterech bramek zdobyli właśnie w ten sposób.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak on to zrobił?! Ta bramka wręcz zachwyca!

"Najbardziej na Euro męczę się oglądając Anglię" - komentował Michał Kołodziejczyk. Przyznał jednocześnie, że możliwe, że w związku z tym zwyciężą na Euro 2020.

"Anglia wykorzystuje rzuty rożne lepiej niż Hiszpania rzuty karne" - pisał z kolei Michał Żuławiński. "La Furia Roja" dotychczas nie radziła sobie najlepiej w tym elemencie.

"Wydaje mi się, że Ukraina ma problem z wrzutkami" - skomentował Dominik Durniat.

"Odnotujmy, że w półfinałach Euro są wyłącznie te drużyny, które w grupie grały wszystko u siebie" - napisał Kamil Kania. W 1/2 finału zmierzą się reprezentacje Hiszpanii, Anglii, Włoch i Danii.

"Ta pragmatyczna Anglia może wystarczyć na Ukrainę czy będących w kryzysie Niemców, ale jeśli nie dostaną w czapkę od tańczących Duńczyków, to wesoło rozjadą ich Włosi" - wieszczył porażkę Anglików Mateusz Żelazny.

Czytaj także:
Znamy wszystkie pary półfinałowe Euro 2020. To będzie wielki hit!
Harry Kane odblokował się na dobre. Zrównał się z legendą

Komentarze (0)