W drugim spotkaniu fazy grupowej Szwecja mierzyła się ze Słowacją w Sankt Petersburgu. Jedynego gola zdobył Emil Forsberg, piłkarz RB Lipsk wykorzystał "jedenastkę" w 77. minucie rywalizacji. Skandynawowie mają już cztery punkty przewagi nad Polską.
Z dobrej strony zaprezentował się Alexander Isak. 21-latek stwarzał zagrożenie pod bramką rywali. Napastnik godnie zastępuje kontuzjowanego Zlatana Ibrahimovicia, który został wyłączony z kadry na Euro 2020 (turniej przesunięty na 2021 rok ze względu na pandemię koronawirusa).
Utalentowany napastnik zasłużył na uznanie Gary'ego Linekera. - Nie ma żadnych wątpliwości, że Alexander Isak przykuje uwagę klubów z całej Europy. Wyjątkowy talent - napisał ekspert "BBC Sport" na Twitterze.
ZOBACZ WIDEO: Polacy mogą już żegnać się z Euro 2020? "Nie mamy szans z Hiszpanią i Szwecją"
Po ostatnim gwizdku Isak odpowiedział na słowa Linekera. Jego reakcja była bardzo zaskakująca. - Nie jestem aż tak świadomy, kim jest. To stary piłkarz pracujący w studio? - pytał gracz Realu Sociedad, cytowany przez "Daily Mail".
Po chwili snajper dowiedział się, że Lineker był najlepszym strzelcem mundialu w 1986 roku. - Mam o nim trochę wiedzy, ale nie urodziłem się w tamtych czasach - skwitował Isak.
— Gary Lineker (@GaryLineker) June 18, 2021
Czytaj także:
Euro 2020. Co musi zrobić Polska, aby pozostać w grze
Zabójcze drugie połowy. Pod tym względem Szwedzi nie mają sobie równych