Plan na sobotę nie był tak intensywny, jak w poprzednich dniach. Paulo Sousa zarządził tylko poranny trening, podczas którego piłkarze mieli zagrać między sobą wewnętrzny mecz. Popołudnie jest wolne, zawodnicy mogą np. obejrzeć finał Ligi Mistrzów lub spędzić czas z najbliższymi.
Jak donosi TVP Sport, Kacper Kozłowski zanim pojawił się na boisku, ćwiczył z fizjoterapeutą. Ostatecznie wszedł na murawę, ale nie ukończył treningu. Zszedł z grymasem bólu po kilkunastu minutach.
Kozłowski zmaga się z problemami mięśniowymi. Nie on jeden narzeka na zdrowie. Kontuzjowany jest Arkadiusz Milik, na bóle narzekają również Paweł Dawidowicz i Maciej Rybus. W towarzyskim spotkaniu z Rosją, które zostanie rozegrane 1 czerwca nie zagra na pewno Piotr Zieliński. Pomocnik dostał wolne ze względu na narodziny dziecka.
Reprezentacja Polski w Opalenicy przebywa od 24 maja. 1 czerwca zagra towarzysko z Rosją, a 8 czerwca z Islandią. Euro 2020 zainauguruje 14 czerwca ze Słowacją w Sankt Petersburgu. 19 czerwca zagra z Hiszpanią w Sewilli, natomiast 23 czerwca wróci do Sankt Petersburga na potyczkę ze Szwecją.
[AKTUALIZACJA]
Podczas sobotniej konferencji rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski rozwiał wątpliwości ws. stanu zdrowia Kozłowskiego. - Wszystko jest ok. Nic groźnego się nie wydarzyło. Ostatnio Kacper trenował indywidualnie, żeby nie ryzykować. Dlatego zszedł z gierki, bo nie było potrzeby, by ją kontynuował. To profilaktyka - zapewnił.
Czytaj też:
Jest klub, który chce Kamila Glika. Tego można było się spodziewać
Gianluigi Buffon może zaskoczyć transferem. Kibice oszaleją ze szczęścia
ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Milik wróci szybciej niż się spodziewano? "W ciągu kilku dni powinien być gotowy"