- Nie wiem, czy się możemy martwić. Jesteśmy przed mistrzostwami Europy. To był tylko sparing. Na Euro będziemy już gotowi, by powalczyć o wyjście z grupy - mówił Piszczek.
Litwini zaskoczyli Polaków dobrą postawą. Już podczas konferencji prasowej zapowiadali walkę, choć selekcjoner Edgaras Jankauskas obiecał, że jego podopieczni granic nie przekroczą. - Każda drużyna stara się narzucić ciężkie warunki. Rywale grali dość ostro, a u nas z tyłu głowy mogło siedzieć to, by nic się nie stało. Oby wszyscy byli zdrowi - stwierdził Piszczek.
- Zabrakło skuteczności, mieliśmy kilka sytuacji. Mogliśmy lepiej je kreować. W obronie dobrze, bo na zero z tyłu - dodał "Piszczu".
Obrońca BVB nie zagrał w poniedziałkowym spotkaniu. Jak przyznał, była to decyzja trenera. Z jego zdrowiem wszystko jest w porządku.
Mateusz Karoń z Krakowa
ZOBACZ WIDEO Bartosz Salamon: cieszy mnie zero z tyłu (źródło TVP)
{"id":"","title":""}