- W teorii mogą to być Hiszpanie i Niemcy, ale czy tak będzie? Futbol jest nieprzewidywalny, uczy pokory i nie pozwala podsumowywać czegoś przed końcowym gwizdkiem. Jedna akcja wszystko zmienia. Jak w meczu Bayernu z Manchesterem na Camp Nou, jak w meczu Milanu z Liverpoolem w Stambule, jak na Euro 2004, gdy dwie genialne akcje Zidane’a zmieniły losy meczu z Anglią. Spójrzmy, że Joachim Loew narzeka, Hiszpanie też, bo mają jeszcze Puchar Króla 25 maja. Jestem pełen podziwu dla tych dzisiejszych graczy, którzy są pod względem fizycznym i psychicznym cyborgami. Ale cieszę się jednocześnie, że z naszymi jest psycholog. Oni tam chcą czasem z kimś porozmawiać, to jest potwornie ważne - powiedział Szpakowski w rozmowie z Gazetą Wrocławską.
Legendarny komentator będzie wspierany podczas meczu z Grecją przez Andrzeja Juskowiaka, a podczas starcia z Rosją prawdopodobnie przez Włodzimierza Lubańskiego.
Cała rozmowa w Gazecie Wrocławskiej.
Najlepsze komentarze Dariusza Szpakowskiego