League of Legends. Ultraliga. Pierwsza połowa sezonu za nami. AGO Rogue z kompletem zwycięstw

Materiały prasowe / Michal Konkol/Riot Games / Na zdjęciu: Paweł 'Woolite' Pruski
Materiały prasowe / Michal Konkol/Riot Games / Na zdjęciu: Paweł 'Woolite' Pruski

Pierwsza połowa 3. sezonu Ultraligi za nami. Zdecydowanymi dominatorami ligi są zawodnicy AGO Rogue, którzy nie ponieśli ani jednej porażki. Rozczarowani natomiast mogą być głównie w Illuminar Gaming.

Jeżeli posortujemy wszystkich graczy Ultraligi względem ich KDA po siedmiu kolejkach, to w pierwszej "10" oglądać będziemy... sześciu graczy AGO Rogue!

Oczywiście, to tylko ciekawostka statystyczna, jednak w jakimś stopniu pokazuje, jak bardzo reprezentanci "Łotrzyków" dominują swoich rywali. Imponują zwłaszcza liczby "Woolite'a", który umiera średnio raz na dwie gry i aktualnie legitymuje się KDA 25,33!

W minionej kolejce pod koła tego rozpędzonego walca wpadła ostatnia z drużyn - PRIDE. "Warszi" wraz z kolegami nie był w żaden sposób w stanie stawić oporu rywalom. Po nieco ponad 25 minutach było po grze. Po raz kolejny błyszczał zwłaszcza "Zanzarah", który od samego początku był aktywny na liniach. A w zasadzie na jednej linii, bowiem niesamowicie niszczony był przez niego "Rifty".

ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot krytycznie o szkoleniu młodych skoczków. "Przepaść sprzętowa jest ogromna. Nie ma zaplecza"

Zwycięstwa odniosły także goniące AGO Devils.one oraz K1CK. Wygrana tej drugiej ekipy nad Diablo Chairs była łatwa do przewidzenia (choć trzeba oddać, że Diablo postawiło bardzo duży opór). DV1 natomiast miało dużo trudniejszego rywala - w hicie kolejki mierzyło się z Illuminar Gaming.

Postawa ekipy "Czajka" naprawdę może robić wrażenie. Przed sezonem aktualni mistrzowie Ultraligi pożegnali się bowiem z całym mistrzowskim składem, w jego miejsce dając szanse głównie młodym i niedoświadczonym graczom. Z początku wydawało się, że to nie jest ekipa gotowa do walki z najlepszymi. Łatwa porażka z AGO Rogue, po drodze także wpadka z Piratesports... wydawało się, że to może jednak jeszcze nie czas, by stawiać ich obok wielkiej trójki.

Tymczasem na półmetku to iHG spadło z podium. W kluczowym meczu po niesamowicie zaciętej, ponad 40-minutowej batalii, Devils.one pokazało, że zdecydowanie wciąż zalicza się do ścisłej czołówki. Ciężko jednak twierdzić inaczej, jeżeli na rozkładzie ma zarówno iHG jak i K1CK.

Niespodziewaną porażkę poniosło natomiast Piratesports. Mimo to "Piraci" utrzymali się na piątym miejscu w tabeli i wciąż wydają się drużyną, która potencjałem jest najbliżej "wielkiej czwórki". Dla AVEZ natomiast ta wygrana może okazać się kluczowa w kontekście awansu do play-offów.

Wyniki pierwszego dnia 4. tygodnia Ultraligi:

Diablo Chairs - K1ck NeoSurf 0:1
Piratesports - AVEZ 0:1
PRIDE - AGO Rogue 0:1
Illuminar Gaming - Devils.one 0:1

Tabela:
[multitable table=1202 timetable=70340]Tabela/terminarz[/multitable]

Czytaj także: 
League of Legends. LEC: Napięte relacje byłych kolegów. "Jactroll" i "Attila" na wojennej ścieżce
League of Legends. LEC: "Jactroll" na ławce Teamu Vitality. Przynajmniej na chwilę

Komentarze (0)