Tego jeszcze nie było. Ważna zmiana w kultowej grze

YouTube / EA Sports FC / Na zdjęciu: Rivaldo w grze EA FC 24 wręczający Złotą Piłkę graczowi
YouTube / EA Sports FC / Na zdjęciu: Rivaldo w grze EA FC 24 wręczający Złotą Piłkę graczowi

To będzie nowy rozdział w serii gier piłkarskich. Dotychczasowy tytuł "FIFA" przeobraża się w "EA FC". Producent przewidział nowości, które mają uatrakcyjnić rozgrywkę. Jedna z nich związana jest ze Złotą Piłką.

We wrześniu fani "Fify" otrzymają kolejną grę z tej serii, ale pod zupełnie nowym brandem. FIFA znika z nazwy, bowiem Electronic Arts nie doszło do porozumienia w kwestii przedłużenia licencji ze światową federacją, która w przyszłości planuje wypuścić na rynek własną grę. EA Sports będzie kontynuować produkcję pod nazwą "EA FC".

Dwa tygodnie temu na evencie zorganizowanym przez firmę w Amsterdamie, zaprezentowano pierwsze trailery z rozgrywki, a także przedstawiono niektóre nowinki, które zostaną wprowadzone do różnych trybów gry. Producent buduje napięcie wśród graczy i co jakiś czas "sprzedaje" im kolejne nowości.

I tak w poniedziałek oficjalnie potwierdzono, że po raz pierwszy w historii w trybie kariery będziemy świadkami ceremonii wręczenia Złotej Piłki dla najlepszego piłkarza sezonu. Producent gry osiągnął bowiem porozumienie w tej sprawie z "France Football", które jest organizatorem gali.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie

Inne nowości to odprawa przedmeczowa w szatni prowadzona przez trenera, oglądanie meczów z jego perspektywy, widok spornej sytuacji boiskowej "oczami" arbitra czy celebracja po zdobyciu trofeum i przejazd autokarem zespołu przez miasto. Wszelkie szczegóły omówiono w wideo, które zostało zamieszczone przez EA Sports.

Jednak największą zmianą mającą wpływ na gameplay jest dołączenie kart kobiet do najbardziej popularnego i grywalnego trybu, czyli Ultimate Team. To absolutny "gamechanger", który wzbudził kontrowersje wśród graczy. Jednym nie podoba się, że będzie możliwe tworzenie drużyn złożonych z piłkarzy i piłkarek jednocześnie, drudzy z kolei uważają to za nowoczesne i ciekawe urozmaicenie rozgrywki.

Twórcy gry zainwestowali mnóstwo pieniędzy w technologię rozwijającą produkt. Dla przykładu, na podstawie nagrania wideo EA Sports jest w stanie przenieść zachowanie piłkarzy z realnego boiska na wirtualną murawę w sposób 1:1 poprzez aktualizację. W ten sposób już powstały unikalny styl biegania czy uderzania piłki przez Erlinga Haalanda, który trafił na okładkę produktu.

Na wspomnianym wydarzeniu w stolicy Holandii obecne były aktualne i byłe gwiazdy światowego formatu. Nie zabrakło oczywiście Haalanda czy Ronaldinho. Obecni na evencie streamerzy czy youtuberzy zaproszeni przez EA, mieli okazję przetestować grę i sprawdzić "konsolowe" umiejętności Norwega czy Brazylijczyka. Z kolei takie postaci jak David Beckham czy Zinedine Zidane zostali ambasadorami gry.

Trzeba przyznać, że EA z dużą pompą przygotowało promocję nowego tytułu, którego premiera będzie miała miejsce pod koniec września. Wersję standardową będzie można nabyć od 29 dnia tego miesiąca, z kolei wersję ultimate można już zamawiać przedpremierowo. Umożliwia ona m.in. dostęp do rozgrywki na tydzień wcześniej, czyli 22 września.

Nie jest to jednak tania zabawa, bowiem wersja ultimate na konsolę PlayStation 5 zamówiona przed 22 sierpnia kosztuje 458 zł i 91 groszy (ze zniżką). Później wzrośnie ona do, bagatela, 500 zł. Standardowa wersja będzie natomiast około o 120 zł tańsza.

Czytaj również:
Kylian Mbappe podsycił plotki
Oto kolejna perła z La Masii

Źródło artykułu: WP SportoweFakty