Jared Anderson - Charles Martin kursy i typy bukmacherskie | 02.07.2023

Gala odbędzie się w USA, a dokładniej w hali Huntington Center w Toledo w stanie Ohio. Jest to istotne z punktu widzenia Jareda Andersona, który urodził się w tym mieście i na pewno będzie się czuł jak u siebie. Charles Martin wskoczył do zestawienia na ostatnią chwilę w zastępstwie za Zhana Kossobutskiy’ego, który miał być pierwotnie rywalem Andersona. Eksperci skazują “Księcia Charlesa” na sromotną porażkę, podkreślając, że najlepsze lata ma już za sobą. Martin jednak jest zdania, że boks nie sprawiał mu jeszcze tyle satysfakcji, co teraz i ma być w pełni gotowy na walkę z Andersonem.

Już na pierwszy rzut oka kursy bukmacherskie podpowiadają, że widzowie będą świadkami jednostronnego starcia. Kurs na wygraną Andersona to zaledwie 1.07, a triumf Martina bukmacherzy wyceniają na 9.71. Istnieje jeszcze opcja remisu z kursem 23.00, ale raczej nikt nie pokusi się o tego typu zakład. Zważając na to, że kurs na zwycięstwo Jareda Andersona jest niewielki, lepszym pomysłem będzie raczej poszukanie ciekawszej propozycji w ofertach bukmacherów.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 30.06.2023 r.; oferta może ulec zmianie.

Bardziej sensowną opcją dla graczy, którzy chcą obstawić tę walkę, jest typ na liczbę rund. Wariant na “powyżej 3,5 rundy” oznacza kurs rzędu 1.65, ponieważ Martin w swoich ostatnich 6 walczył co najmniej do 4. rundy. Anderson do tej pory znokautował wszystkich swoich 14 przeciwników, ale na rozprawienie się z dużo bardziej doświadczonym rywalem może potrzebować nieco więcej czasu.

Przytoczone kursy pochodzą z dnia 30.06.2023 r.; oferta może ulec zmianie.

Porównując inne dostępne zdarzenia z oferty bukmacherskiej, wariant z liczbą rund wydaje się być tutaj najkorzystniejszą opcją. Do wyboru oddano stosunkowo wysoki kurs, a znając poprzednie walki w wykonaniu obu zawodników, łatwiej o podjęcie właściwej decyzji. Na koniec warto sprawdzić jeszcze, jak wypadają obaj bokserzy w liczbach.

Przed każdą walką bokserską warto zerknąć na statystyki zawodników. Tutaj różnice pod kilkoma względami są widoczne gołym okiem i najprawdopodobniej przełoży się to na przewagę w ringu.

Anderson jest dużo młodszy i zdaniem fachowców znacznie sprawniejszy od Martina. Ten z kolei ma po swojej stronie większy zasięg ramion i bogatsze doświadczenie w ringu. Raczej nie da się tak łatwo wypunktować swojemu rywalowi, jak sugerują to kursy bukmacherskie.

Do tej pory obaj panowie nie mieli okazji się ze sobą zmierzyć w bezpośredniej walce, ale wynika to głównie z różnicy wiekowej. Jared Anderson zdaje się być nową gwiazdą boksu. Nie ma jeszcze 24 lat, a już dzierży pasy mistrzowskie wagi ciężkiej organizacji WBO i WBC. Charles Martin za to przegrał swój tytuł mistrza w 2016 roku i od tamtej pory nie było mu dane rywalizować z największymi nazwiskami w zawodowym pięściarstwie.