Cieślak po kolejnym nokaucie: Każda walka jak wojna mojego życia

W tym artykule dowiesz się o:

Michał Cieślak błyskawicznie znokautował Giuliana Ilie podczas gali Polsat Boxing Night w Gdańsku. Niepokonany radomianin skomentował triumf nad Rumunem.

- Wychodzę do każdego pojedynku, jakby to miała być wojna mojego życia. Rozpracowywałem go luźno lewą ręką i walka zakończyła się przed czasem - powiedział.

Cieślak wróci między liny 5 listopada na kolejnej gali PBN. Jego rywalem będzie Ukrainiec Ismaił Sillach, były pretendent do mistrzostwa świata.

- Sillach to przeciwnik z innej półki. Cały czas ćwiczymy bardzo solidnie. Będę przygotowany na sto procent. Wchodzę i wygrywam kolejną walkę. Ze zdrowiem wszystko w porządku. Zasuwamy od nowa - dodał.

Komentarze (1)
avatar
Miroslaw Rudyk
19.09.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie wygrales tej walki frajerzeeeeeeeeeeeeee ryj miales obity dokladnietych polsich sedziow powinnni wyrzucic na zbity ryj dozyueotnio tak samo jak tego jelo Czytaj całość