Argentyńczyk Maidana w pierwszej walce dość niespodziewanie sprawił Amerykańskiemu królowi ringów sporo problemów, jednakże po dwunastu rundach zasłużenie wygrał Mayweather. Dwójka sędziowska opowiedziała się za najbogatszym sportowcem globu, zaś Michael Pernick wypunktował remis. Wielu kibiców tuż po ostatnim gongu domagało się rewanżowej potyczki, która właśnie staje się faktem.
- 13 września ja z Maidaną po raz drugi. A w maju będę miał dla was wielką niespodziankę - zakomunikował 37-latek.
Mayweather tajemniczo wypowiedział się na temat przyszłorocznego występu. Czyżbyśmy doczekali się potyczki na absolutnym szczycie z Mannym Pacquiao?