Trenował z Tysonem. Przeszedł pilną operację na otwartym sercu

Getty Images / Daniel Pockett / Jeff Fenech
Getty Images / Daniel Pockett / Jeff Fenech

Legenda boksu Jeff Fenech toczy najważniejszy pojedynek swego życia. 59-latek trafił do szpitala, gdzie przeszedł sześciogodzinną operację na otwartym sercu.

"Legenda walczy o życie" - poinformował "The Sun". Jeff Fenech, który trenował inną legendę Mike'a Tysona, sam był mistrzem świata w trzech kategoriach wagowych.

Aktualnie wszyscy martwią się jednak o jego stan zdrowia. Fenech nagle został przewieziony do szpitala z powodu "tajemniczej choroby". Tam natychmiast trafił na stół operacyjny.

Do szpitala w Sydney Fenech trafił, gdy temperatura jego ciała wynosiła 40 stopni. Okazało się, że problemem jest zakażona zastawka serca, którą natychmiast trzeba było oczyścić.

ZOBACZ WIDEO: Będzie wielka walka Łukasza Różańskiego? Ujawnił szczegóły

"Wspaniała wiadomość! Legendarny Jeff Fenech przeszedł udaną operację na otwartym sercu polegającą na wymianie przeciekającej, zakażonej zastawki serca i obecnie dochodzi do siebie w szpitalu" - napisał na platformie X Ben Damon, jego kolega z TV, gdzie Fenech pracował w roli eksperta.

Ten dodał, że chirurg, który przeprowadził sześciogodzinną operację, jest zadowolony z jej przebiegu.

Co ciekawe to już druga taka operacja Fenecha. Wcześniej - w 2019 roku - podobne problemy miał będąc na wakacjach w Tajlandii.

W rozmowie z News Corp sam Fenech stwierdził natomiast, że z gorączką zmagał się już od dwóch tygodni. - Mam tego dość - rzucił krótko mówiąc o swojej "tajemniczej infekcji".

Zobacz także:
Tomasz Adamek rozpętał burzę. Mamy szczerą odpowiedź Mameda Chalidowa
Masternak wraca do ringu. Będzie hit!

Źródło artykułu: WP SportoweFakty