- Izu mnie ujął. Dzięki niemu, i Przemkowi Szymańskiemu, mojemu wspólnikowi, jestem tutaj - mówi Dariusz Michalczewski o swoim powrocie do pracy przy boskie zawodowym. Tym razem jako promotor.
Wpisz przynajmniej 2 znaki
- Izu mnie ujął. Dzięki niemu, i Przemkowi Szymańskiemu, mojemu wspólnikowi, jestem tutaj - mówi Dariusz Michalczewski o swoim powrocie do pracy przy boskie zawodowym. Tym razem jako promotor.