Wilder po walce ze Szpilką: Gdy go znokautowałem, to myślałem, że nie żyje

W tym artykule dowiesz się o:

Nie milkną echa przegranej przez Artura Szpilkę walki o mistrzostwo świata federacji WBC. 16 stycznia Polak został ciężko znokautowany w dziewiątej rundzie przez Deontaya Wildera, po czym trafił do szpitala. O stan zdrowia 26-latka obawiali się nie tylko kibice, ale i jego rywal. - Przez chwilę myślałem, że on nie żyje. Poważnie, nie widziałem, żeby się poruszał czy oddychał. Na szczęście wszystko już z nim w porządku - powiedział Wilder jednej z amerykańskich stacji radiowych.

Komentarze (1)
JS2015
17.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no tak...jeden krótki cios i leży bez czucia...egzekutor czy co!?:)