Okolie do tej pory wygrał wszystkie z 17 pojedynków (14 przed czasem). Brytyjczyk ma czym uderzyć, a dobitnie przekonali się o tym Nikodem Jeżewski i Krzysztof Głowacki.
Wielu ekspertów podkreśla, że to jednak Michał Cieślak będzie największym wyzwaniem w dotychczasowej karierze 29-latka. Polak dłużej przebywa na zawodowstwie, ma więcej stoczonych pojedynków, a przede wszystkim także nokautował większość swoich przeciwników.
Okolie docenia atuty pięściarza z Radomia. Wie, że zwycięstwo nie przyjdzie mu łatwo, ale ostatecznie jest przekonany, że to jego ręce powędrują do góry.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem Kowalkiewicz
- Znokautuję Cieślaka i odeślę go do domu, tak jak innych. Wygram przed czasem w rundach 6-9. Pierwsze 3-4 rundy mogą być wyrównane. On będzie miał dużo sił i będzie chciał na mnie ruszyć, ale potem zacznie się męczyć. To moment w walce, kiedy moja siła i kondycja będą robiły różnicę - powiedział Lawrence Okolie, cytowany przez portal ringpolska.pl.
Galę Matchroom Boxing w Londynie będzie można oglądać na platformie streamingowej DAZN. Początek transmisji 27 lutego o 18.00. Starcie Lawrence Okolie - Michał Cieślak o mistrzostwo świata organizacji WBO w wadze junior ciężkiej jest planowane na 22.00.
Czytaj także:
Polak podpisał kontrakt z Bellatorem! Znamy wstępne szczegóły
Rafał Haratyk rusza na Moskwę. Polak przyjął wyzwanie od ACA