Artur Szpilka: Każdy chce za walkę ze mną dużych pieniędzy

Do kolejnej walki Artura Szpilki zostało niewiele ponad trzy tygodnie, a w dalszym ciągu nie wiadomo z kim polski bokser zmierzy się na gali w Rzeszowie.

W tym artykule dowiesz się o:

- Znalezienie rywala dla mnie nie jest proste. Jestem wysoko w rankingach i każdy chce za walkę ze mną dużych pieniędzy. W Polsce trudno to sfinalizować. Gdy jadę do Stanów, jest inaczej - inaczej się płaci, każdy też woli zaboksować w USA, niż przyjeżdżać do Polski - wyjaśnia Artur Szpilka w rozmowie z Super Expressem.

Chciałbym już znać przeciwnika, chciałbym, żeby kibice się już nastawiali, a tu nadal nic nie wiadomo. Gdybym był menedżerem, to najpierw kontraktowałbym walkę, a potem dopiero mówił o tym, że takowa się odbędzie - dodał bokser.

Cały wywiad w Super Expressie.

Komentarze (2)
avatar
sullifan
27.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Zimnoch jest chętny, co ty na to? ... ale cóż chyba jednak go unikasz...