"Nie jestem zwolenniczką napisów na fladze, ale ten zapamiętam na zawsze. Dziękuję! PS. Też wierzyłam. Vancouver 2010. Rozgrzewka przed biegiem na 30 km stylem klasycznym" - napisała Justyna Kowalczyk w komentarzu do fotografii zamieszczonej na Instagramie.
Na zdjęciu widzimy polską flagę z napisem w języku angielskim: "Justyna we believe" ("Justyna, my wierzymy"). Polscy fani biegów narciarskich mieli wówczas powody do dumy. Kowalczyk w niesamowitych okolicznościach zdobyła w Kanadzie złoty medal olimpijski, pokonując słynną Norweżkę Marit Bjoergen na finiszu biegu na 30 km klasykiem o 0,3 sek.
W sobotę (2 maja) obchodzimy Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Święto zostało wprowadzone na mocy ustawy z 20 lutego 2004 r. Jak widać, 37-letnia Kowalczyk nie zapomniała o tym wyjątkowym dla Polaków dniu.
W piątek Polski Związek Narciarski potwierdził, że Martin Bajcicak oficjalnie został trenerem naszej reprezentacji kobiet w biegach narciarskich. Słowak na tym stanowisku zastąpił Aleksandra Wierietielnego. Kowalczyk zdecydowała się pozostać w sztabie szkoleniowym kadry.
Zobacz:
Koronawirus. Justyna Kowalczyk w końcu zadowolona. Tym razem chodzi o maseczki
ZOBACZ WIDEO: Skoczkowie mogą zarobić mniej. "Z tym się trzeba liczyć"