Justyna Kowalczyk-Tekieli to najbardziej utytułowana biegaczka narciarska w Polsce. Ma na swoim koncie pięć medali olimpijskich, w tym dwa złote, a także dwa tytuły mistrzyni świata.
Cztery razy zdobyła Kryształową Kulę i ma tyle samo triumfów w Tour de Ski. Regularnie wygrywała słynny podbieg pod Alpe Cermis.
Co ciekawe, to nie te zawody wskazała jako swoją najtrudniejszą przeprawę w karierze. Na Twitterze 40-latka przyznała, że największym wyzwaniem był dla niej Bieg Wazów (cały wpis poniżej)
"Warunki wolne jak fiks, połamany kijek na samym starcie, przez co miałam sześć minut straty po pięciu kilometrach" - napisała Kowalczyk-Tekieli.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!
"Mozolne odrabianie i pokłady siły, o jakich nie wiedziałam. Kiedyś wrócę, ale dla przyjemności" - dodała dwukrotna mistrzyni olimpijska.
Kowalczyk-Tekieli najlepsza na dystansie 90 km była w 2015 roku. Trasę pokonała w czasie 4:41:02 godz., a drugą Brittę Johansson Norgren wyprzedziła o nieco ponad cztery minuty (więcej TUTAJ).
Czytaj także:
- "Dziękuję". Thurnbichler tak podsumował MŚ w Planicy
- "Oszustwo!". Zobacz, co stało się ze złotym medalem MŚ