Uczestnicy biegu Runmageddon trenowali 320 metrów pod ziemią. "Staramy się, żeby nie było lipy"

Fani ekstremalnego biegania przygotowywali się do czerwcowego Runmageddonu 320 metrów pod ziemią, w zabytkowej kopalni Guido.

Trening w nietypowym miejscu nie należał do lekkich - zawodnicy szlifowali formę w komorach, gdzie panuje podwyższone ciśnienie i obniżona zawartość tlenu w powietrzu - Staramy się, żeby nie było lipy - nie ukrywa Marcin Lazosiński, uczestnik podziemnych zajęć.

{"id":"","title":""}

Źródło: TVN24/x-news

Komentarze (0)