Najważniejsze wydarzenia biathlonowego Pucharu Świata w Hochfilzen

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W weekend w austriackim Hochfilzen rozegrano kolejne zawody biathlonowego Pucharu Świata. Co najbardziej kibicom utkwiło w pamięci po drugim weekendzie zmagań o Kryształowe Kule?

1
/ 4

Biało-Czerwone czwarte w biegu sztafetowym

Co to był za bieg w wykonaniu reprezentantek Polski! Nasze zawodniczki do sztafety przystąpiły w eksperymentalnym ustawieniu, którego pomysłodawcą był Tomasz Sikora. Manewr ten przyniósł oczekiwany efekt. Bieg rozpoczęła Magdalena Gwizdoń, która utrzymywała się w czołówce. Świetną zmianę dała Krystyna Guzik, dzięki czemu Polki awansowały na trzecią pozycję.

W biegu nieco straciła Monika Hojnisz, ale na ostatniej zmianie Weronika Nowakowska wyprowadziła naszą sztafetę na czwartą lokatę, a na decydującej rundzie biegowej wygrała pojedynek z Anais Bescond. To jeden z najlepszych w historii wyników polskich biathlonistek w biegu sztafetowym i z pewnością optymistyczny prognostyk na najbliższą przyszłość.

2
/ 4

Martin Fourcade powiększa przewagę

W Hochfilzen Martin Fourcade potwierdził swoją dominację. Francuz odniósł trzecie w tym sezonie zwycięstwo w zawodach Pucharu Świata i umocnił się na czele klasyfikacji generalnej. W sprincie Fourcade był drugi, lecz w biegu pościgowym Francuz nie dał rywalom najmniejszych szans. Tym samym rewelacyjny Fourcade jest głównym faworytem do zdobycia Kryształowej Kuli. U progu sezonu jego forma jest bardzo wysoka.

Francuz ma już 53 punkty przewagi nad drugim w "generalce" Ole Einarem Bjoerndalenem. Wydaje się, że pozostałym biathlonistom pozostała walka tylko o drugą pozycję w klasyfikacji Pucharu Świata.

M Zawodnik Kraj Punkty
1.
Roman Rees
Niemcy
90
2.
Justus Strelow
Niemcy
75
3.
Johannes Boe
Norwegia
60
4.
Andrejs Rastorgujevs
Łotwa
50
5.
Sebastian Stadler
Szwajcaria
45
6.
Endre Stroemsheim
Norwegia
40
7.
Sebastian Samuelsson
Szwecja
36
8.
Tomasso Giacomel
Włochy
34
9.
Benedikt Doll
Niemcy
32
10.
Emilien Claude
Francja
31
3
/ 4

Niemiecka dominacja w Hochfilzen

To był udany weekend dla reprezentantów Niemiec. W sprincie kobiet na podium stanęły Franziska Hildebrand, Maren Hammerschidt i Miriam Goessner. Z kolei w biegu pościgowym triumfowała Laura Dahlmeier, a na podium była również Hammerschmidt. W sztafecie Niemki do ostatnich metrów walczyły o zwycięstwo, ale na mecie nieznacznie lepsze były Włoszki.

W rywalizacji mężczyzn zwycięstwo w sprincie odniósł Simon Schempp, który był lepszy od Martina Fourcade. W biegu pościgowym Niemiec musiał uznać wyższość lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Tak udanego weekendu niemieccy biathloniści nie mieli dawno.

4
/ 4

Sprinterskie finisze w sztafetach

Niedziela w Hochfilzen była dniem rywalizacji sztafetowej. Zarówno bieg kobiet, jak i mężczyzn dostarczył sporo emocji, czyli tego co w sporcie jest najważniejsze. W rywalizacji kobiet walka o zwycięstwo do ostatnich metrów toczyła się między Włoszkami i Niemkami. Na mecie nieznacznie lepsza była Dorothea Wierer i to właśnie reprezentantki Włoch mogły się cieszyć ze zwycięstwa.

Z kolei wśród mężczyzn najlepsi byli Rosjanie, a wszystko dzięki Antonowi Szipulinowi, który na ostatniej zmianie odrobił pół minuty straty do Emila Hegle Svendsena i zwyciężył z nim po sprinterskim finiszu. Oby takie biegi, pełne zwrotów akcji zdarzały się jak najczęściej.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)