PŚ w biathlonie: triumf Laury Dahlmeier, świetny występ Moniki Hojnisz

Bieg indywidualny to najbardziej wymagająca konkurencja biathlonowa. Zawodniczki mają do pokonania 15 kilometrów biegu, a do tego czekają ich cztery wizyty na strzelnicy. Za każdy niecelny strzał dodawana jest karna minuta, co sprawia, że w biegu tym najczęściej zdarzają się niespodziewane rozstrzygnięcia.

Wyjątkowa transmisja konkursów Pucharu Świata w Zakopanem

W czwartek w Anterselvie zwycięstwo odniosła jedna z faworytek do zdobycia Kryształowej Kuli. Laura Dahlmeier popełniła na strzelnicy dwa błędy, ale zaprezentowała bardzo dobrą formę biegową i to był klucz do wygranej. Niespełna cztery sekundy straciła do niej Anais Chevalier, która tylko raz nie trafiła w tarczę. Warto jednak dodać, że po wybiegnięciu ze strzelnicy Niemka miała o 20 sekund gorszy czas od Francuzki.

Szansę na podium na ostatnim strzelaniu zaprzepaściła Eva Puskarcikova. Czeszka była liderką i miała stuprocentową skuteczność, ale trzy pudła zaprzepaściły jej szansę nawet na triumf. Ostatecznie bieg ukończyła na trzynastej pozycji. Na najniższym stopniu podium stanęła Alexia Runggaldier. Dla Włoszki to najlepszy wynik w dotychczasowej karierze. Do zwyciężczyni straciła ona 46 sekund.

O jeden celny strzał od podium była Monika Hojnisz. Polka zanotowała trzy karne minuty, ale tym razem biegła zdecydowanie lepiej niż w poprzednich biegach. Jednak pudło podczas ostatniego strzelania kosztowało ją trzecią lokatę. Do mety Hojnisz dobiegła z siódmym czasem i był to jej najlepszy wynik w sezonie.

Punkty Pucharu Świata zdobyła również Krystyna Guzik (4 pudła), która była 23. Magdalena Gwizdoń (5 pudeł) zajęła 45. miejsce, Anna Mąka (5 niecelnych strzałów) była 73., a Karolina Pitoń (7 karnych minut) sklasyfikowana została na 89. pozycji.

Wyniki:

ZOBACZ WIDEO Prezydent Andrzej Duda: jestem szczęśliwy i ogromnie wdzięczny panu Kamilowi