Pierwotnie bieg indywidualny kobiet miał zostać rozegrany w środę, lecz ze względu na zbyt silny wiatr organizatorzy zawodów zadecydowali o ich przełożeniu na czwartek. Dzień później pogoda była już nieco lepsza i pozwoliła biathlonistkom rozegrać pierwszy w tym sezonie bieg biathlonowego Pucharu Świata.
Warto dodać, że bieg indywidualny jest najdłuższym, w jakim rywalizować muszą biathlonistki. Każda z nich ma do pokonania 15 kilometrów, a za każdy niecelny strzał do czasu dodawana jest jedna karna minuta. Strata ta jest ciężka do odrobienia i kluczem do zwycięstwa w tym biegu jest właśnie skuteczne strzelanie, co nawet przy słabszym biegu pozwala zająć miejsce w czołówce.
W czwartkowym biegu indywidualną wysoką dyspozycję potwierdziła Gabriela Soukalova. Czeszka, która w niedzielę odniosła zwycięstwo w sztafecie mieszanej również i tym razem była najlepsza. Soukalova na strzelnicy popełniła dwa błędy. Przez chwilę na prowadzeniu była Anastazja Kuzmina, która również dwukrotnie pomyliła się na strzelnicy, lecz podczas biegu była o 1,2 sekundy wolniejsza niż Czeszka.
Skład podium uzupełniła Marie Laure Brunet. Francuzka na strzelnicy pomyliła się tylko raz, lecz biegła zdecydowanie wolniej niż Soukalova i Kuzmina. Brunet na mecie miała ponad 16 sekund straty do zwyciężczyni. Z dobrej strony pokazała się Jekaterina Juriewa. Rosjanka, która ma za sobą dyskwalifikacje za stosowanie środków dopingujących, zajęła 4. miejsce. Podobnie jak Brunet popełniła jeden błąd na strzelnicy, a do Soukalovej straciła ponad 26 sekund.
Polskie zawodniczki mogą odczuwać niedosyt. Najlepsza z nich była Monika Hojnisz, która zajęła 12. miejsce. Spora w tym zasługa bardzo dobrej dyspozycji biegowej. Szybciej dystans 15 kilometrów pokonały jedynie Daria Domraczewa i Evi Sachenbacher-Stehle. Niestety, brązowa medalistka tegorocznych mistrzostw świata aż czterokrotnie myliła się podczas strzelania.
26. lokatę zajęła Krystyna Pałka, która załapała trzy karne minuty. Dobrze bieg indywidualny rozpoczęła Magdalena Gwizdoń. Po dwóch wizytach na strzelnicy miała ona tylko jedno pudło, lecz w dwóch kolejnych strzelaniach zanotowała cztery karne minuty i ostatecznie zajęła 32. miejsce. Z dobrej strony pokazała się Paulina Bobak, która na trzech strzelaniach była bezbłędna, a dopiero podczas ostatniej wizyty na strzelnicy popełniła trzy błędy. Dało jej to 45. miejsce. Najsłabiej z biało-czerwonych spisała się Weronika Nowakowska-Ziemniak, która aż jedenastokrotnie nie trafiała do celu. Warto dodać, że Polka miała dziewiąty czas biegu, lecz przełożyło się to na dopiero 82. lokatę.
M | Zawodniczka | Kraj | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1 | Gabriela Soukalova | Czechy | 47:56,0 | 2 |
2 | Anastazja Kuzmina | Słowacja | +1,2 | 2 |
3 | Marie Laure Brunet | Francja | +16,2 | 1 |
4 | Jekaterina Juriewa | Ukraina | +26,4 | 1 |
5 | Tiril Eckhoff | Norwegia | +38,2 | 2 |
6 | Daria Domraczewa | Białoruś | +44,7 | 4 |
7 | Nadzieja Skardino | Białoruś | +45,8 | 2 |
8 | Dorothea Wierer | Włochy | +1:04,0 | 2 |
9 | Karin Oberhofer | Włochy | +1:25,1 | 3 |
10 | Andrea Henkel | Niemcy | +1:30,0 | 3 |
12 | Monika Hojnisz | Polska | +1:39,1 | 4 |
26 | Krystyna Pałka | Polska | +2:36,7 | 3 |
32 | Magdalena Gwizdoń | Polska | +3:26,8 | 5 |
45 | Paulina Bobak | Polska | +4:43,5 | 3 |
82 | Weronika Nowakowska-Ziemniak | Polska | +9:08,0 | 11 |
Klasyfikacja Pucharu Świata w biathlonie:
M | Zawodniczka | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Lisa Vittozzi | Włochy | 90 |
2. | Franziska Preuss | Niemcy | 75 |
3. | Vanessa Voigt | Niemcy | 60 |
4. | Karoline Knotten | Norwegia | 50 |
5. | Sophia Schneider | Niemcy | 45 |
6. | Lisa Theresa Hauser | Austria | 40 |
7. | Ingrid Landmark Tandrevold | Norwegia | 36 |
8. | Marthe Johansen | Norwegia | 34 |
9. | Anna Mąka | Polska | 32 |
10. | Marit Skogan | Norwegia | 31 |
11. | Joanna Jakieła | Polska | 30 |