Masha Gordon o dramacie na Nanga Parbat. "Polski rząd zapłaci rachunki za akcję ratunkową"

Facebook / Na zdjęciu: Tomasz Mackiewicz
Facebook / Na zdjęciu: Tomasz Mackiewicz

Przyjaciółka Elizabeth Revol, Masha Gordon, poinformowała w mediach społecznościowych, że polskie władze pokryją w całości koszt akcji ratowniczej na Nanga Parbat.

W tym artykule dowiesz się o:

- Rząd Polski właśnie potwierdził, że pokryje wszystkie wydatki, które pochłonęła akcja ratownicza (na Nanga Parbat - przyp. red.). Pieniądze zebrane przez GoFundMe, czyli 150 tys euro, po odliczeniu kwoty przekazanej przez francuskie władze 31 tys. euro, która musi być zwrócona, trafi do dzieci Tomka Mackiewicza. Niesamowita hojność wszystkich! - napisała na Facebooku Masha Gordon, przyjaciółka Elisabeth Revol.

Na post Gordon odpowiedziała już żona Mackiewicza, Anna Solska, która zapewniła, że środki zostaną przekazane dzieciom polskiego himalaisty. - Właśnie otrzymałam wiadomość, że Rząd Polski podjął decyzję o pokryciu kosztów akcji ratunkowej na Nanga Parbat (wraz z Rządem Francji). Z całego serca pragnę wyrazić głęboką wdzięczność Rządowi Rzeczypospolitej Polskiej, Panu Konsulowi Rzeczypospolitej Polskiej w Pakistanie oraz Panu Zbigniewowi Wyszomirskiemu, Radcy Ambasady RP w Islamabadzie - napisała na Facebooku.

- Proszę, proszę, proszę kontynuujcie jednak zbiórkę dla żony Tomka - Anny - i jego trójki dzieci. Jesteśmy zdruzgotani tym, że ekipa ratunkowa nie była w stanie mu pomóc. Osobiście zajmę się wszystkimi wpłaconymi pieniędzmi - apelowała Gordon kilka dni temu na portalu społecznościowym.

Na apel rosyjskiej bizneswoman i pasjonatki alpinizmu odpowiedziało ponad 6 tys. internautów. Podczas zbiórki pieniędzy zorganizowanej przez Gordon na GoFundMe udało się w krótkim czasie zebrać ponad 148 tys. euro (stan z piątku z godz. 17:15). Celem akcji jest suma 150 tys. euro (ok. 620 tys. zł) - link tutaj.

Przypomnijmy, że to nie jedyna trwająca akcja pomocy dla bliskich Mackiewicza. Zbiórka prowadzona jest też na portalu Zrzutka.pl (zebrano dotąd blisko 645 tys. zł - link tutaj) oraz przez Urząd Miasta i Gminy Działoszyn.

Po zdobyciu Nanga Parbat przez Revol i Mackiewicza, już na szczycie, rozegrał się dramat Polaka. Himalaista źle się poczuł, stracił wzrok i nie był stanie zejść z góry o własnych siłach. Musiał zostać sam na wysokości ok. 7250 m n.p.m. Warunki pogodowe nie pozwoliły na to, żeby ratownicy na czele z Adamem Bieleckim i Denisem Urubko, którym udało się odszukać Francuzkę, mogli dotrzeć do niego z pomocą.

ZOBACZ WIDEO: Paweł Kapusta z Francji: Revol nie chce rozmawiać z dziennikarzami

Komentarze (67)
avatar
Beatrixs
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Przepraszam za mój komentarz,wiem, że rodzina pana Mackiewicza przeżywa obecnie tragedię,ale z tymi kolejnymi zbiórkami to już chyba przegięcie i próba wykorzystania obecnej "popularności" maks Czytaj całość
avatar
Beatrixs
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Przepraszam za mój komentarz,wiem, że rodzina pana Mackiewicza przeżywa obecnie tragedię,ale z tymi kolejnymi zbiórkami to już chyba przegięcie i próba wykorzystania obecnej "popularności" maks Czytaj całość
avatar
Artur Kucharski
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
4
Odpowiedz
A kiedy czyjś ojciec zginie w wypadku samochodowym albo w inny sposób to jakoś nikt nie robi zbiórek. Tutaj zginął facet, który nawet alimentów nie płacił i żona już million złotych dostaje. 
avatar
Pan Jot
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To są sportowefakty czy co to jest? 
RUNner
3.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Każdy kto idzie na taką wyprawę, powinien wpłacać kaucję na pokrycie kosztów ewentualnej akcji ratunkowej. Jeśli nie będzie takiej akcji, całość kaucji oczywiście zostaje zwrócona. Albo jakieś Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści