Koniec kryzysu Włókniarza, który wygrał z Falubazem 51:39. Po trzech przegranych z rzędu częstochowianie wrócili do świata żywych i wciąż liczą się w grze o play-off. Kapitalną robotę wykonali Paweł Przedpełski i Adrian Miedziński, którzy dotąd kładli Włókniarzowi mecz za meczem.