Duet gości po starcie objął podwójne prowadzenie. Na drugim łuku drugiego okrążenia Zengotę minał jednak Doyle.

Jepsen Jensen jako rezerwa taktyczna za Gomólskiego.

Holta na dystansie ścigał Dudka, dopinając swego podczas trzeciego okrażenia. Punkt Norwega z polskim paszportem, przy triumfie Iversena, daje Get Well Toruń bonus za lepszy bilans w dwumeczu!

Bieg przerwany. Na torze wylądował Doyle, którego przed wejściem w drugi wiraż zablokował Dudek. Między żużlowcami doszło do kontaktu. Po kilku chwilach Australijczyk wstał o własnych siłach. Sędzia ma teraz twardy orzech do zgryzienia. Jason Doyle wykluczony!

W powtórce na drugim łuku Protasiewicz wjechał pod Iversena, wywożąc szerzej Duńczyka. Wydawało się, że zamieszanie wykorzysta Dudek, jednak osamotniony zawodnik Get Well był na tyle napędzony, że utrzymał czołową lokatę.

Kolejna niespodzianka w wykonaniu Sebastiana Niedźwiedzia! Tym razem junior Falubazu na prostej przeciwległej do startu zablokował rozpędzającego się Holtę, pomagając Zengocie. Para Falubazu na 5:1 jechała tylko przez chwilę, bowiem z Zengotą po ciekawej walce poradził sobie z Holta.

Zengota jako rezerwa taktyczna za Gomólskiego.

Przedpełski po raz pierwszy dziś wyjechał na tor i od razu zrobił show! Na wyjściu z pierwszego łuku rozprowadził rywali i zrobił miejsce dla Holdera. Toruńską parę ne moment rozdzielił Zengota, jednak zielonogórzaninowi podniosło pierwsze koło i z powrotem spadł na trzecie miejsce.

Niedźwiedź jako rezerwa taktyczna za Tondera.

Świetny wyścig! Od startu do mety nieoczekiwanie prowadził Niedźwiedź, a za jego plecami trwała emocjonująca walka o jeden punkt między Dudkiem a Iversenem. Żużlowcy tasowali się na dystansie, dochodziło do kontaktu, a po zdecydowanym ataku na drugim łuku trzeciego okrążenia, Duńczyk zyskał dystans nad wicemistrzem świata, dowożąc cenne oczko do linii mety.

Jack Holder za Pawła Przedpełskiego.

Gospodarze zdecydowanie najlepiej wystrzelili spod taśmy, jednak z Jackiem Holderem jeszcze podczas pierwszego okrążenia poradził sobie Michael Jepsen Jensen, a następnie do Australijczyka dobierał się Protasiewicz. Ten na ostatnim wirażu wykonał zdecydowany atak, mocno wjechał pod młodszego z braci Holderów, mijając rywala. Było ostro, ale fair.

Para Falubazu po pierwszym łuku wyjechała na podwójne prowadzenie. Duet zielonogórzan ścigał bardzo szybki Chris Holder, który najpierw minął Gomólskiego, a następnie do linii mety naciskał Zengotę. O jeden punkt do końca walczył też Kaczmarek, jednak wydaje się, że o błysk szprychy na metę szybciej wpadł Gomólski. Sędzia analizuje powtórki. Po obejrzeniu powtórek, arbiter przyznał jeden punkt Gomólskiemu.

Jack Holder za Pawła Przedpełskiego.

Gdy żużlowcy przejechali dwa okrążenia, sędzia przerwał wyścig. Okazało się, że na starcie został stojak pod taśmę! Karygodny błąd kierownika startu, który mógł zakończyć się tragicznie! Dla kierownika startu to koniec pracy na dziś. Zmieni go jego asystent. Niecodzienna sytuacja.

Nim jeszcze sędzia przerwał bieg, zielonogórzanie wygrali moment startowy, jednak na podwójnym prowadzeniu jechali tylko przez chwilę. Na drugim wirażu pod parę Falubazu bowiem Doyle, wysuwając się na prowadzenie.

Bieg przerwany. Niedźwiedź na pierwszym biegu uderzył w Jacka Holdera, powodując jego upadek. Powtórka w pełnej obsadzie.

Doyle na drugim wirażu bardzo mocno wjechał pod prowadzącego Dudka, wyprzedzając zawodnika Falubazu. Zielonogórzanin nie odpuszczał, jednak nie znalazł sposobu na mistrza świata.

Chris Holder najszybciej zameldował się na pierwszym wirażu i wygrał wyścig z ogromną przewagą nad duetem Falubazu. Na drugim łuku Protasiewicz objechał Kopcia-Sobczyńskiego.

Przez moment wydawało się, że zielonogórzanie mogą wyjechać nawet na 5:1, jednak Grzegorz Zengota na pierwszym łuku wysunął się za szeroko, co bezwzględnie wykorzystała para Get Well Toruń. Drugi z rzędu podwójny triumf gospodarzy.

Kaczmarek na pierwszym łuku wypchnął Dudka, a na drugim wirażu wicemistrza świata łatwo objechał Chris Holder. Pierwsze podwójne zwycięstwo gospodarzy.

Jepsen Jensen wygrał moment startowy i wysforował się na prowadzenie. Momentami zbliżał się do niego Iversen, jednak nie był w stanie zaatakować swojego rodaka.

Defekt Tondera na starcie. Niedźwiedź do końca ścigał prowadzącego od startu Kaczmarka.

Jack Holder za Pawła Przedpełskiego.

Na pierwszym łuku Zengota zderzył się z Holderem. Zawodnik Falubazu na torze, bieg przerwany. Powtórka w pełnej obsadzie.

Doyle najszybciej dojechał do pierwszego łuku i objął prowadzenie. Dość nieoczekiwanie w pogoń za mistrzem świata rzucił się Gomólski, jednak Australijczyk utrzymał czołową lokatę. Jack Holder po tym, jak został zablokowany na pierwszym wirażu, ścigał duet gości i wydaje się, że tuż przed metą minął Zengotę. Sędzia analizuje zapis powtórek. Punkt dla Jacka Holdera!