PGE Ekstraliga. Drugiej takiej drużyny nie ma na całym świecie. Emiraty z Leszna

Zderzenie ze ścianą

Zakuć, zdać, zapomnieć - to metoda 3Z stosowana przez uczniów i studentów. Fogo Unia Leszno też ma swoją 3Z - zajechać, zwyciężyć, zapomnieć. Mistrzowie Polski od początku sezonu robią co chcą, ale w Częstochowie przeszli już samych siebie. ForBET Włókniarz został zmiażdżony na drobny pył.

Czytaj także: Bartłomiej Ruta. Szprycą w twarz: Piotr Rusiecki stworzył potwora (felieton)

Walec bez dziur

Drużyna Piotra Barona jest w niesamowitym gazie. To zespół bez żadnych dziur, a zwłaszcza po powrocie po kontuzji Jarosława Hampela. Rewelacyjni seniorzy (włącznie z Brady'm Kurtzem, który robi świetną robotę) i fenomenalni młodzieżowcy - kadrowo do Fogo Unii nie ma się do czego przyczepić.

ZOBACZ WIDEO Artiom Łaguta: Grisza jest twardy, ale to nie oznacza, że będzie lepszy

Czytaj także: Piotr Baron: W Częstochowie pomógł nam syndrom Crumpa. Nie zawsze będzie tak kolorowo (wywiad)

Wciąż nienasyceni

Ciekawe jest też to, że zawodnicy Fogo Unii Leszno wcale nie wyglądają na przesyconych zwycięstwami. - Wygrali, bo byli bardziej głodni zwycięstwa niż my - mówił Fredrik Lindgren z forBET Włókniarza. Sami żużlowcy mistrzów Polski w wywiadach podkreślają, że nadal czeka ich wiele pracy, by wejść na najwyższy poziom. Tak, oni mogą jechać jeszcze lepiej!

Czytaj także: To o nim zespół Boys nagrałby męską wersję piosenki "Szalona". Z Bydgoszczy wziął wszystkie taśmy z biegami Golloba

Będzie demolka?

Podczas meczu forBET Włókniarz - Fogo Unia (31:59) pytaliśmy was, czy leszczynianie w tym sezonie wygrają wszystkie mecze rundy zasadniczej. Wyniki ankiety: 70 proc. na "tak", 30 proc. na "nie". Zespół Piotra Barona może zdeklasować konkurencję i ustrzelić mistrzowskiego hat-tricka. Zresztą każdy inny wynik niż mistrzostwo Polski dla Fogo Unii będzie nawet nie niespodzianką, a ogromną sensacją.

Myślą o przyszłości

Piotr Rusiecki, prezes Fogo Unii, nie wyznaje zasady, że liczy się tu i teraz. W Lesznie mają szkolą już następców Janusza Kołodzieja czy Jarosława Hampela. Ostatnio mistrzowie kraju zakontraktowali 20-letniego Luke'a Beckera i 16-letniego Liama May'a, w kadrze jest też utalentowany 20-latek Jaimon Lidsey. Do tego dochodzą wychowankowie, którzy ligowego doświadczenia nabywają w barwach rezerw Fogo Unii Leszno - Stainer Unii Kolejarza Rawicz.

Nadal będą mocni

Fogo Unia Leszno jest wypłacalna, zawody zachwalają sobie panującą w klubie atmosferę, do tego dochodzą fenomenalne wyniki. Mając takie warunki żaden z żużlowców nawet nie pomyśli o zmianie pracodawcy. Za rok (w kolejnych latach pewnie też) Fogo Unia nadal będzie piekielnie mocna.

Będzie zagwozdka

Pytanie, jak leszczynianie rozwiążą sytuację z Bartoszem Smektałą, dla którego obecny sezon jest ostatnim w gronie młodzieżowców. Bardzo wątpliwe, by Fogo Unia puściła w świat swoją "perełkę", więc w grę wchodzą dwie opcje: albo pożegna się z którymś z seniorów, albo Smektała będzie meldował się pod numerami 8/16. Ten drugi manewr jest jednak ryzykowny, o czym dobrze wiedzą choćby w Get Well.