Bartosz Zmarzlik jedenastym juniorem na podium Indywidualnych Mistrzostw Świata
Do tej pory tylko dziesięciu zawodników mających 21 lat lub mniej stawało na podium Indywidualnych Mistrzostw Świata. Po sobotnim turnieju w Melbourne Bartosz Zmarzlik dołączył do zacnego grona.
Ronnie Moore i Brian Crutcher (1954)
Rok 1954 był dla żużla szczególny z kilku względów. W dziesiątej edycji walki o tytuł najlepszego zawodnika globu po raz pierwszy tytuł ten przypadł żużlowcowi z Nowej Zelandii. Po raz pierwszy także na podium stanął jeździec z kraju nieanglojęzycznego, 25-letni Szwed Olle Nygren. Przede wszystkim jednak dwie pierwsze pozycje zajęli zawodnicy, którzy w dzisiejszych czasach traktowani byliby jako juniorzy.Mistrzem świata został 21-letni Ronnie Moore, który rozgrywki na stadionie Wembley wygrał z kompletem 15. punktów. Drugie miejsce, po biegu dodatkowym z Nygrenem, zajął 20-letni Brian Crutcher z Wielkiej Brytanii. W późniejszych latach zdecydowanie bogatsza była kariera Moore'a. Nowozelandczyk powtórzył swój sukces w 1959 roku, a w latach 1955-56 i 1960 stawał na drugim stopniu podium.
Niedługo potem, w 1962 roku, Moore doznał paskudnego złamania nogi i wrócił do Nowej Zelandii, gdzie aż rok zajęło mu dojście do pełnej sprawności. Do zawodowego żużla wrócił dopiero pod koniec lat 60.
Kup bilet na TAURON SEC w Chorzowie
-
Mateusz Karlos Zgłoś komentarz
Najman -
Damian Frackowiak Zgłoś komentarz
Dominik Kubera UL -
Spartanin79 Zgłoś komentarz
Maks Drabik 2019:) -
Stercel Zgłoś komentarz
nie było juz miejsca na pomyłkę. A gospodarz finału nie miał miejsca w nim z urzędu, jak ktoś wcześniej napisał. Po prostu miejsce w finale trzeba było sobie wywalczyć.Dzisiaj są różnego rodzaju dzikusy dla niekiedy przypadkowych jeźdźców. -
undisputed Zgłoś komentarz
SF to jeden wielki burdel na kółkach, prawdziwy SYF!! dajcie mi adres do redakcji z numerem telefonu. Pewne kwestie mi się nie podobają, nie powinny mieć miejsca i będę pisał skargę a jak to nie pomoże to napiszę wyżej. -
prawdziwy foganin Zgłoś komentarz
elitarnym cyklu". Mimo wszystko oczywiście gratuluję mu i ciesze się z jego sukcesu ;) -
V 7 Zgłoś komentarz
Bartek GRATULUJĘ -
WERANDA Zgłoś komentarz
IMŚ a to bardzo duża różnica -
yes Zgłoś komentarz
Długa droga, którą z sukcesem pokonał Zmarzlik - powodzenia w karierze! Kiedyś jechali raz, w tym roku - 11 razy. Zenek Plech - osobna historia... -
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
walczyć o wyższe cele powodzenia. -
Tomek z Bamy Zgłoś komentarz
Mike Trzensiok;) A tak powaznie,to licze na Maksa Drabika,mocno chlopakowi kibicuje:)