W tym artykule dowiesz się o:
Świeżo upieczony uczestnik Grand Prix
Dominik Kubera w przyszłym roku zadebiutuje w gronie stałych uczestników cyklu FIM Speedway Grand Prix i wpłynie na rotację w Platinum Motorze Lublin. Koniec startów w gronie U24 sprawił, że potrzebne było przesunięcie go do stricte seniorskiego zestawienia. W efekcie zabrakło miejsca dla Jarosława Hampela, który pożegnał się z Lubelszczyzną i przywdzieje barwy beniaminka PGE Ekstraligi.
Odbudowa w pierwszej lidze
O Glebie Czugunowie w ostatnim czasie częściej mówi się za sprawą jego zachowania poza torem, niż o dobrych wynikach sportowych. Ich brak spowodował, że Rosjanin z polskim paszportem musi poszukać swojego szczęścia na zapleczu 1. Ligi Żużlowej. W Arged Malesie Ostrów może odbić się nieco ku powrotowi do PGE Ekstraligi, ale będzie to trudne zadanie.
Spadkowicz z solidnym ogniwem
Norbert Krakowiak nie może być niezadowolony ze swoich wyników. Średnia 1,817 w 1. Lidze i wysokie 24. miejsce sprawiają, że Cellfast Wilki Krosno pozyskały solidne krajowe ogniwo, które ma pomóc w walce o powrót do PGE Ekstraligi. Kolejny rok stabilizacji w 1. Lidze może być dla Krakowiaka bardzo ważny, bo dobre wyniki powinny zaowocować szansą po ewentualnym awansie.
ZOBACZ WIDEO: Grzegorz Zengota: Rany się zabliźniły, ale wciąż zostały we mnie
Są jeszcze inni...
Jeszcze siedmiu zawodników z krajową licencją żużlową kończy wiek U24. Niektórzy o swoją przyszłość martwić się nie muszą, bo Patryk Wojdyło jest już na tyle skutecznym ogniwem, że jeździ w roli krajowego seniora. Jednak dla niektórych jazda na pozycji jeźdźca do 24. roku życia była niejako parasolem ochronnym i tak było w przypadku np. Mateusza Tondera, Rafała Karczmarza, czy Szymona Szlauderbacha. Nowy sezon wiąże się dla nich z pewnymi zmianami i tylko gorzowianin nadal nie wie, w jakich barwach pojedzie. Tonder przeniósł się do Zdunek Wybrzeża Gdańsk, a leszczynianin do InvestHousePlus PSŻ Poznań.
Do drugiej ligi musiał przenieść się Wiktor Trofimow, co było dla niego jedyną opcją na nowy sezon. Tego, co przyniesie przyszłość, nie wiedzą z kolei m.in. Tomasz Orwat i Piotr Pióro.
Gwiazda PGE Ekstraligi i Speedway Grand Prix
Kolejnym mocnym nazwiskiem, który kończy wiek do 24. roku życia jest Daniel Bewley, którego przenosiny do "seniorskiego" składu wymusiły zmiany w ekipie Betard Sparty Wrocław. Chęć dalszej współpracy z Bewleyem sprawiła, że zaledwie rok trwała przygoda Piotra Pawlickiego z tym klubem.
25. urodziny w przyszłym roku będzie obchodzić również kilku rodaków Bewleya: Joe Alcock, Jacob Clouting, Kieran Douglas, Jamie Halder i Jack Thomas.
Duński kwartet
Matias Nielsen jest zdecydowanie najmocniejszym nazwiskiem spośród Duńczyków, których czekają starty w gronie "starszaków". Ambitny żużlowiec zmieni otoczenie, bo zwiąże się z InvestHousePlus PSŻ-em Poznań i będzie musiał udowodnić potencjał, jaki w nim drzemie. Z jazdą w gronie 24-latków żegnają się również m.in. Jannik Soerensen, który nie wykorzystał swojej szansy w U24 Ekstralidze oraz Andreas Kaag Jensen i Chris Gade.
Nowe wyzwania
Jaimon Lidsey w przyszłym roku dołączy do grona zawodników ze starszej grupy, niż U24 i czekają go również zmiany w przynależności klubowej. Australijczyk wystartuje w ZOOleszcz GKM-ie Grudziądz i wierzy, że ten ruch pozwoli mu pchnąć karierę na nowe, lepsze tory. Z innym zespołem z kujawsko-pomorskiego, KS Toruń żegna się z kolei Zach Cook, który nie do końca wykorzystał swoją szansę w U24 Ekstralidze.
Amerykańska perełka
Luke Becker jest obecnie największą nadzieją amerykańskiego speedwaya na to, by zastąpić Grega Hancocka. Zawodnik, który został właśnie Drużynowym Mistrzem 1. Ligi Żużlowej w nowym sezonie poszuka szczęścia w innym otoczeniu i ma zasilić H.Skrzydlewska Orła Łódź. Systematyczne postępy sprawiają, że coraz śmielej puka do czołówki, ale jeszcze sporo mu do niej brakuje.
Mistrzowie świata
W gronie zawodników, którzy w tym sezonie w Polsce mogli występować w gronie U24 są dwaj mistrzowie świata. Takim tytułem na długim torze mogą pochwalić się Lukas Fienhage i Romano Hummel. Niemiec nawet zdołał zadebiutować w PGE Ekstralidze, a w U24 Ekstralidze był liderem swojego zespołu. Holender na co dzień preferuje ściganie na dłuższych torach.
Parasol ochronny w postaci kategorii U24 wygasł również m.in. Jakubowi Valkovicowi, Olegowi Michaiłowowi, czy Anttiemu Vuolasowi.