Żużel. Wybrzeże chce z nim podpisać kontrakt. Wkrótce mają odbyć się rozmowy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Jakub Jamróg na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Jakub Jamróg na prowadzeniu
zdjęcie autora artykułu

Przed Zdunek Wybrzeżem Gdańsk najważniejsza faza sezonu, czyli walka o awans do PGE Ekstraligi. W klubie jednak myślą też o przyszłości, czyli o tym, jaki skład zbudować na kolejny rok.

W PGE Ekstralidze prawie wszystkie karty zostały już rozdane. Na zapleczu sytuacja jest nieco mniej klarowna, bowiem wciąż nie wiadomo, które drużyny dalej będą ścigać się w eWinner 1. Lidze, a kto wywalczy przepustkę w miejsce Marwis.pl Falubazu Zielona Góra.

W Gdańsku są już pierwsze wizje dotyczące składu na sezon 2022. A plany te zakładają podpisanie nowej umowy z jednym z krajowych zawodników.

- Działacze Wybrzeża chcą, abym pozostał na kolejny sezon w Gdańsku. Już wkrótce z menadżerem planujemy rozmowy, co do mojej przyszłości - przyznaje Jakub Jamróg na łamach serwisu polskizuzel.pl.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Co się dzieje z Maksymem Drabikiem? Znany dziennikarz wystosował do niego apel!

Zdunek Wybrzeże Gdańsk o finał eWinner 1. Ligi Żużlowej powalczy z Cellfast Wilki Krosno. Krystian Pieszczek w rozmowie z WP SportoweFakty przyznawał, że kluczem do sukcesu gdańszczan będzie m.in. jego postawa. Nad morzem zdają sobie sprawę, że ważna będzie jednak również postawa drugiej linii.

- Po ostatnim meczu z Jaskółkami wierzę, że tak będzie. Dobrze pojechał Piotr Gryszpiński i Michał Gruchalski. Teraz Michał pojedzie już od początku meczu i jest w stanie zdobyć większą ilość punktów. Patrząc na ostatni mecz, pokazaliśmy, że jesteśmy mocni, bo Unia bardzo się stawiała i myślę, że jeśli jechaliby cały sezon w pełnym składzie, to kilka ekip mogłoby przegrać z nimi na własnym torze - dodaje Jamróg.

Oprócz ostrowian i gdańszczan o awans do PGE Ekstraligi rywalizować będą również Arged Malesa Ostrów i ROW Rybnik. Każda z tych ekip ma równe szansę na sukces. - Ten sezon pokazuje, że nie ma faworytów i każdy z każdym może wygrać, a żadna przewaga nie da awansu przed rewanżem - zauważa żużlowiec.

Podopieczni Eryka Jóźwiaka mają jeden cel na najbliższe mecze. - Będziemy wszystko robić, żeby zwyciężyć na własnym torze, a na koniec dwumeczu mieć 91 punktów.

Zobacz także:Betard Sparta Wrocław przedstawiła sztab szkoleniowy na przyszły sezon!Jewgienij Sajdullin najlepszym juniorem Rosji. Zawodnik Wilków Krosno na podium

Źródło artykułu: