Drużyna SpecHouse PSŻ-u Poznań nie zaliczyła udanego wejścia w sezon 2021. Najpierw dość wysoko przegrała na wyjeździe z OK Bedmet Kolejarzem Opole (35:55), a następnie doznała porażki w starciu u siebie z Metalika Recycling Kolejarzem Rawicz (42:48).
W pierwszych meczach bardzo dobrze spisywał się Matias Nielsen, który jednak nabawił się kontuzji. - Była mowa o przerwie pomiędzy cztery, a sześć tygodni. Minął dopiero (ponad dop. SM) tydzień, więc jeszcze trochę poczekamy. Bardzo mnie to martwi - mówił w rozmowie z portalem polskizuzel.pl Arkadiusz Ładziński.
Prezes SpecHouse PSŻ-u Poznań zdradził ponadto, czy w przyszłości klub zamierza korzystać z usług Rafała Karczmarza, na co dzień zawodnika Moje Bermudy Stali Gorzów.
ZOBACZ WIDEO To nie sprzęt był problemem Kacpra Woryny. Żużlowiec tłumaczy skąd wzięły się jego słabe wyniki
- Uważam, że tak. Warunkiem jest oczywiście to, żeby nie nakładały się nam mecze, a w najbliższym czasie takiej sytuacji raczej nie będzie. Rozmawiałem na temat Rafała z trenerem Piotrem Paluchem i prezesem Markiem Grzybem. Doszliśmy wszyscy do tego samego wniosku, że jemu potrzeba jazdy. Im więcej jeździ, tym więcej pewności zyskuje - kontynuował.
Jest jeszcze jedna rzecz, na którą Arkadiusz Ładziński zwraca uwagę. - Z mojej perspektywy warto podkreślić, że jesteśmy jedynym zespołem w polskich ligach, który korzysta z czterech zawodników U24. W kadrze jest ich więcej, bo mamy Roberta Chmiela, Jonasa Seiferta-Salka, Matiasa Nielsena, Rafała Karczmarza i Larsa Skupienia. To ewenement - mówił.
Już za tydzień do Poznania przyjedzie OK Bedmet Kolejarz Opole. Prezes PSŻ-u liczy, że jego drużynie uda się urwać punkty liderowi rozgrywek. - Moim zdaniem drużyna z Opola jest do ugryzienia. Niebawem jedziemy z nimi rewanż i mam nadzieję, że zabierzemy im punkty - podsumował.
Zobacz także:
- Ekspert nie gryzł się w język: Kasprzak był fatalny. Co powinien zrobić trener Ślączka?
- Wolfe - PSŻ. Zbyt dużo dziur w drużynie z Niemiec. Kevin Woelbert potwierdził klasę [NOTY]