Żużel według Jacka: Pawlicki i Sajfutdinow jeszcze negocjują. Kibice szybko im wybaczą [FELIETON]

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Emil Sajfutdinow

- Za wcześnie, żeby mówić o rozwodzie Pawlickiego i Sajfutdinowa z Unią. Nie wierzę, że ktoś inny spełni ich oczekiwania finansowe. Poza tym działacze z Leszna raczej nie będą zainteresowani wzmacnianiem rywala - pisze Jacek Gajewski.

Żużel według Jacka to cykl felietonów Jacka Gajewskiego, byłego menedżera Get Well Toruń.

***

Brak porozumienia z Emilem Sajfutdinowem i Piotrem Pawlickim to duży problem dla Fogo Unii Leszno, aczkolwiek niczego bym jeszcze nie przesądzał. Do rozpoczęcia rozgrywek zostało nadal dużo czasu. Wiele może się zmienić. Poza tym zauważyłem, że sporo mówi się o sukcesie klubów, które jako pierwsze ogłosiły, że dogadały się z zawodnikami. Rzecz w tym, że pośpiech w takich negocjacjach oznacza najpewniej, że odbyły się one na warunkach żużlowców. Działacze z pewnością sporo dosypali do ich worka.

Unia ostatnio dominowała w lidze, a to z pewnością trochę kosztowało. Zakładam, że rozliczenia nie kończyły się po ostatnim spotkaniu. Teraz doszły problemy związane z koronawirusem. Właściciele klubu mocno je odczuli, bo mają swoje biznesy i nie chcą brać na swoje barki dodatkowego ryzyka.

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Billy Hamill

Za chwilę może być tak, że obie strony zrobią krok w tył i rozmowa będzie wyglądać zupełnie inaczej. Czasu na negocjacje było bardzo mało. Niektórzy najwyraźniej potrzebują go więcej. Wiem, że wśród kibiców Fogo Unii pojawiają się już negatywne komentarze na temat Pawlickiego i Sajfutdinowa. Tym jednak też bym się specjalnie nie przejmował.

Jeśli obaj się dogadają, wyjadą na tor i zaczną punktować, to wszyscy bardzo szybko zapomną o tych aneksach. Akurat w Lesznie przy stole negocjacyjnym usiadły twarde charaktery, więc nie byłbym specjalnie zdziwiony, jeśli jedna z nich powiedziała za dużo. To wszystko można jednak odkręcić. Nie takie historie miały już miejsce w żużlu. W tym przypadku nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Już większy winy dało się odkupić wynikami na torze.

W przeszłości było sporo ruchów kadrowych pomiędzy zwaśnionymi klubami. Najpierw była wielka burza, a później wszyscy o tym zapominali. Im lepiej jechał dany zawodnik, tym krócej trwały dyskusje. Sajfutdinow i Pawlicki jeszcze nigdzie nie odeszli i moim zdaniem marne szanse, że odejdą. Z jednej strony będzie problem, żeby znaleźć kogoś, kto spełni ich oczekiwania finansowe. A poza tym Fogo Unia na pewno nie będzie zainteresowana wzmacnianiem jednego z rywali. W wypożyczenie za bardzo nie wierzę. Dla mnie te negocjacje są ciągle otwarte.

Jacek Gajewski

Zobacz także:

Legenda Stali Gorzów w grupie ryzyka
Per Jonsson. Mistrz świata zamknięty w czterech ścianach

Komentarze (39)
avatar
Sebol
15.05.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Czas gra na korzyść Unii. Ewentualnie przy braku obu zawodników będzie trudno wygrać ligę. Co do chłopaków sezon bez żużla to katastrofa dla nich, sportowa. Cóż zegar tyka cały czas .... 
avatar
Nie dla wirusowego zamordyzmu
15.05.2020
Zgłoś do moderacji
2
6
Odpowiedz
Emil i Piotr słusznie postępują. Dlaczego z powodu jakiegoś wirusa mają rezygnować z połowy pensji. Czy ktoś z kibiców by zrezygnował z poły pensji jak jutro pracodawca by mu powiedział, że zar Czytaj całość
avatar
Wódka 07
15.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Komentarz usunięty 
avatar
Kung Lao
14.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
@dalavega: Jesteś nikim... 
avatar
Kung Lao
14.05.2020
Zgłoś do moderacji
3
3
Odpowiedz
Nie ma gdzie to zrobię to tu. Wszystkim Polonistom składam najlepsze życzenia z okazji 100-lecia klubu Polonii Bydgoszcz. Piękny jubileusz. Jak najwięcej sukcesów wam życzę i pozdrawiam z Lubli Czytaj całość