Żużel. Stal Gorzów podpisała umowę partnerską z PSŻ-em Poznań! Chcą im pomóc w awansie do pierwszej ligi

WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: (od lewej) Marcel Kajzer, David Bellego, Damian Baliński
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: (od lewej) Marcel Kajzer, David Bellego, Damian Baliński

Nie będzie fuzji, ale ścisła współpraca. Truly.work Stal podpisała właśnie umowę partnerską z Power Duck Iveston PSŻ-em Poznań. Na projekcie mają skorzystać oba ośrodki.

Pierwszym sygnałem, że dojdzie do takiej współpracy było wypożyczenie do Poznania Marcusa Birkemose, który podpisał z gorzowskim klubem pięcioletni kontrakt. Ostatecznie oba kluby dogadały się, że młody Duńczyk będzie jeździć w stolicy Wielkopolski na zasadach gościa. PSŻ będzie mieć jednak pierwszeństwo do korzystania z jego usług. Gorzowianom taki układ pasuje, bo w przypadku wydarzeń losowych nie będą musieli rozglądać się na rynku za nowym żużlowcem.

Birkemose nie będzie jedynym zawodnikiem, który trafi z Gorzowa do Poznania. truly.work Stal na pewno wyślę do PSŻ-u jednego ze swoich juniorów. Plan jest zresztą taki, żeby zawodnicy, którzy nie łapią się do składu w PGE Ekstralidze, zbierali doświadczenia właśnie w Poznaniu. Stal i PSŻ mają również wspólnie szukać talentów, które pierwsze kroki będą stawiać w jednej z niższych klas rozgrywkowych, a z czasem, gdy podniosą swój poziom, przechodzić płynnie do PGE Ekstraligi.

Zobacz także: Karnetowy zawrót głowy w Lublinie. W Zielonej Górze Lindbaecka dostaniesz w tej samej cenie, co miałeś Pedersena

- Zależy nam, żeby PSŻ jak najszybciej awansował do pierwszej ligi i na pewno spróbujemy im w tym pomóc - mówi nam prezes Marek Grzyb, który wierzy, że poznaniacy o przepustkę do wyższej klasy rozgrywkowej zawalczą już w przyszłym roku. W Gorzowie mocno na to liczą, bo zakładają, że pierwsza liga byłaby idealnym miejscem do objeżdżania żużlowców, z którymi Stal wiąże swoją przyszłość.

ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow: Nie spełniłem swoich marzeń. Zazdroszczę tytułu Zmarzlikowi

- Nasza współpraca będzie naprawdę szeroka. Nie ograniczymy się tylko do wypożyczania żużlowców. Chcemy stworzyć naprawdę sprawny i fajny mechanizm. A dlaczego Poznań? To miasto jest mi szczególnie bliskie, bo tam na co dzień mieszkam i prowadzę swoją firmę. Nie bez znaczenia jest również odległość od Gorzowa, która powoduje, że wszystko da się sprawnie zorganizować. Poza tym istotne były dla nas rady Erika Gundersena, który rekomendował takie rozwiązanie  - podkreśla Grzyb.

Zobacz także: Play-off za osiem milionów złotych? GKM może wydać więcej niż w tym roku

Jeśli chodzi o PSŻ, to klub w dalszym ciągu będzie prowadzić niezależną politykę transferową, ale przy okazji posiłkować się zawodnikami z Gorzowa, którzy mają papiery na świetnych żużlowców. Stali jako drużynie z PGE Ekstraligi łatwiej będzie przekonać takich jeźdźców do współpracy, jeśli z miejsca zaproponuje im regularne występy w klubie partnerskim.

Komentarze (32)
avatar
esoxtal
27.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Każda współpraca to dobry pomysł 
avatar
FaUst
27.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To samo miał Ostrów ze Stalą, tylko nie było to oficjalnie nazwane. Różnica jest taka że Ostrów ma szkółkę z zawodnikami gotowymi do jazdy, a my podstarzałą atrapę adepta. 
avatar
Godfather-Darth Vader
27.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Czyli ten marniutki klubik z Poznania nie jest samodzielny. bua bua bua hahahahahahahahahahahahahahahahahahah 
avatar
Pan Jot
26.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Erik Gundersen?! :) Wow, jak ja dawno o nim nie słyszałem :) No i fajny pomysł z Poznaniem. 
avatar
kibicujmy kulturalnie
26.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ciekawa jaka nazwa po tej fuzji Stal PSZ Poznan ?