Żużel. Piłkarska kadra ZOOleszcz Polonii. Prezes mówi o piętnastu zawodnikach. Bońkowi się to pewnie podoba

WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu od lewej: Zbigniew Boniek i Jerzy Kanclerz
WP SportoweFakty / Michał Szmyd / Na zdjęciu od lewej: Zbigniew Boniek i Jerzy Kanclerz

10 seniorów, 5 juniorów, tylu zawodników będzie w kadrze ZOOleszcz Polonii Bydgoszcz na sezon 2020. - Wszystko mamy dopięte na ostatni guzik, a 2 listopada zaczniemy ogłaszać kolejne nazwiska - mówi nam prezes klubu Jerzy Kanclerz.

ZOOleszcz Polonia Bydgoszcz po awansie do Nice 1.LŻ pochwaliła się przedłużeniem umów z trójką: Josh Grajczonek, Kamil Brzozowski i Dimitri Berge. Zostaje też mający ważny kontrakt Matic Ivacic oraz juniorzy Mateusz Jagła i Tomasz Orwat. Kadra zespołu ma jednak liczyć aż 15 zawodników, więc 9 nazwisk wciąż trzymanych jest w tajemnicy. Nieoficjalnie wiadomo, że ma dojść David Bellego, że być może zostanie Marcin Jędrzejewski.

- 2 listopada zaczniemy ogłaszać skład, więc proszę jeszcze o trochę cierpliwości - mówi nam prezes Polonii Jerzy Kanclerz. - Mogę zdradzić jedynie tyle, że ja już niczego nie szukam, bo wszystko mam - dodaje.

Czytaj także: Janowski wysłał mailem wyjaśnienia w sprawie L-4

Można by zażartować, że Polonia będzie miała w sezonie 2020 piłkarską kadrę. Jednak nic w tym dziwnego, skoro dobrym duchem zespołu jest były znakomity zawodnik, a obecnie prezes PZPN Zbigniew Boniek. - Polonia miała szeroką kadrę już w drugiej lidze i to się sprawdziło - ocenia Leszek Tillinger, były wieloletni działacz klubu. - Mnie się to akurat nie podoba, bo to blokowanie zawodników, ale staram się zrozumieć prezesa.

ZOBACZ WIDEO Przepis na sukces Wiktora Lamparta. Junior Motoru przeszedł na wegetarianizm

- Bardziej martwi mnie ta cisza wokół klubu - dodaje Tillinger. - Nie wiem, czy ona jest zwiastunem dużych zmian, a takich Polonia według mnie potrzebuje. Brakuje juniorów, nie mam też przekonania, że zawodnicy brylujący w drugiej lidze sprawdzą się w pierwszej. Słyszałem, że Bellego jest praktycznie zaklepany, ale nawet jeśli, to dla mnie to wciąż mało. Zwłaszcza jeśli w założeniach Polonii jest play-off. To, co jest, to za mało na pierwszą czwórkę.

Czytaj także: Ma oferty z PGE Ekstraligi, ale woli jeździć w Nice 1.LŻ

Od prezesa Kanclerza wiemy, że kibice, którzy marzą o tym, że do Polonii trafi zawodnik pokroju Grega Hancocka, czy Petera Kildemanda, mogą o tym zapomnieć.

Źródło artykułu: