Siergiej Darkin trafił do polskiej ligi w 1996 roku, a jego pierwszym klubem była Iskra Ostrów, która kilka tygodni wcześniej straciła nieodżałowanego Rifa Saitgariejewa. 23-letni wówczas Darkin wystąpił w dwóch meczach, w których osiągnął średnią 1,917 pkt/bieg.
W 2005 roku Siergiej Darkin miał fatalny wypadek na torze w Togliatti, podczas którego sam otarł się o śmierć. Nie zraziło go to jednak do uprawiania żużla. Wrócił na tor i kontynuował karierę.
W polskiej lidze reprezentował jeszcze barwy zespołów z Rybnika, Krakowa, Rzeszowa, Grudziądza, Tarnowa, Daugavpils, Gniezna, Miszkolca i Lublina.
ZOBACZ WIDEO: Gala PGE Ekstraligi: najlepszy polski zawodnik sezonu
Swój ostatni występ w Polsce zaliczył przy okazji Memoriału Rifa Saitgariejewa w 2018 roku. Zdobył 2 punkty, a jego drużyna pokonała TŻ Ostrovię 47:43. Jeszcze przed rokiem regularnie startował w Rosji. W tym sezonie pojechał tylko raz - w półfinale mistrzostw kraju, w których zdobył 3 punkty w dwóch startach.
Podczas finału Indywidualnych Mistrzostw Rosji, które odbyły się 12 września w Togliatti, Siergiej Darkin poinformował, że kończy swoją karierę. 46-latek zamierza skupić się teraz wyłącznie na szkoleniu zawodników.
Do największych sukcesów Rosjanina należy zaliczyć srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Świata (1996), cztery triumfy w Klubowym Pucharze Europy (2002, 2003, 2005, 2006), a także dwa tytuły mistrza kraju (2000, 2002).
Czytaj także:
- Czas nas finały PGE Ekstraligi 2019! Zobacz składy oraz obsady sędziowską i komentatorską
- Chris Holder coraz głośniej myśli o pozostaniu w Toruniu. "Wkrótce będę musiał podjąć decyzję"