Przed Boll Warsaw FIM SGP of Poland: Komarnicki wierzy w złoto dla Polaka

 / Władysław Komarnicki
/ Władysław Komarnicki

- W tym sezonie wreszcie możemy doczekać się indywidualnego mistrza świata - twierdzi Władysław Komarnicki, honorowy prezes Stali Gorzów. – Najwyższy czas, aby to się stało. Polski żużel tego potrzebuje – mówi dla speedwayekstraliga.pl.

W tym artykule dowiesz się o:

18 maja będzie miała inauguracja cyklu Grand Prix. Na PGE Narodowym w Warszawie zawody zobaczy komplet widzów. Nie zabraknie też wielu gości i śmietanki towarzyskiej.

- Będę trzymał kciuki za wszystkich naszych zawodników, ale jeżeli chodzi o cały cykl, to z wiadomych względów najwyżej oceniam szansę Bartosza Zmarzlika - mówi Władysław Komarnicki w rozmowie ze speedwayekstraliga.pl.

- On dorósł już do tego, żeby wygrać serię. Ma wszystko, czego potrzeba mistrzowi świata. Wierzę, że po dziewięciu latach przerwy, Polak znów stanie na najwyższym stopniu podium, a najlepiej, abyśmy już po GP w Warszawie mieli polskiego lidera.

ZOBACZ WIDEO Co z żużlem w Warszawie? Problemów nie brakuje

Przeczytaj także: Jarosław Hampel: Wracam na tor! Chcę pojechać w niedzielę w Częstochowie (wywiad)

Ci, którzy nie obejrzą Boll Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland na PGE Narodowym w Warszawie, będą mogli zobaczyć telewizyjną transmisję w Canal+. Turniej w stolicy rozegrany zostanie po raz piąty.

- Wierzę, że do pięciu razy sztuka i Polak wreszcie wygra i da wiele radości kibicom - podkreśla Komarnicki. - Co roku marzy o tym Andrzej Witkowski, honorowy prezes PZM i przewodniczący Rady Nadzorczej PGE Ekstraligi. Grand Prix w stolicy to jego dziecko. Wiem, że bardzo by się cieszył z Mazurka Dąbrowskiego. Każdy z naszych ma szansę, aby w Warszawie zająć pierwsze miejsce.

Turniej w Warszawie znów obejrzy ponad 53 tys. kibiców. - To sukces żużla i pokazuje potencjał tej dyscypliny w Polsce - twierdzi Komarnicki. - O tej frekwencji nie wolno zapominać, ale należy to cały czas podkreślać. Turniej w Warszawie to dobro całej dyscypliny i trzeba go cały czas dopieszczać - zakończył gorzowski działacz.

Przeczytaj także: Lindgren czarnym koniem w ocenie Tony'ego Briggsa

Początek zawodów na PGE Narodowym 18 maja o godz. 19:00. Bezpośrednia transmisja również w Canal+. Więcej informacji o zawodach na www.sgpnarodowy.pl.

Komentarze (7)
avatar
Piter ZG
9.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Eksperci" typują ,że Kołodziej ma najmniejsze szanse medal. Dlatego tym bardziej będę trzymał kciuki za Janka. 
avatar
-Stan-
9.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Każdy z nas chciałby zobaczyć zawodnika polskiego na najwyższym pudle. Tylko patrząc na poczynania naszych zawodników trudno zauważyć, że któregoś będzie na to stać. 
avatar
yes
9.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Słowa Komarnickiego wciągnięte w reklamę. 
avatar
sandacz
9.05.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Zobaczymy, oby tak bylo... ale napewno znowu jakis wynalazek bedzie mial zloto.... 
avatar
kibicujmy kulturalnie
9.05.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Dokładnie !!! Bartek po złoto !!! cała Polska za Tobą