W niedzielę, na kilka godzin przed derbowym spotkaniem truly.work Stali Gorzów ze Stelmet Falubazem Zielona Góra (49:41), kibice ze stowarzyszenia "Stalowcy" opublikowali w mediach społecznościowych wpis wymierzony w prezesa gorzowskiego klubu, Ireneusza Macieja Zmorę. Zarzucili mu dziwne podejście, unikanie spotkania i niezrozumiały dla nich zakaz wniesienia kibicowskich atrybutów na derbową konfrontację.
Pełna treść wpisu stowarzyszenia kibiców "Stalowcy":
"Krótko chcemy poinformować, że mamy dosyć dziwnego podejścia prezesa Zmory do nas, kibiców. Wcześniej chcieliśmy porozmawiać z klubem o tych sprawach, jednak główna osoba decyzyjna w klubie, czyli prezes Zmora, nie miał dla nas czasu. A prób spotkania było kilka. Stwierdziliśmy, że skoro pan Zmora nie ma dla nas czasu to i my tego czasu nie będziemy mieć dla niego. Wszystko zaczęło się przez zajścia z ochroną w Częstochowie kiedy to ochrona nadużyła swoich uprawnień.
ZOBACZ WIDEO Fotokomórka w żużlu jest potrzebna co najmniej od dwóch lat
Dziś (niedziela) mamy zakaz wniesienia oprawy, zbierania pieniędzy do puszek na kolejne oprawy, zakaz wniesienia bębna, nagłośnienia i flag na nasz stadion przez nasze władze klubu. Wszyscy którzy chcą pokazać, że nie podoba się im postępowanie naszego klubu, które potępiają takie zachowania i tak wysokie ceny biletów, widzimy się w sektorze 60. Wszyscy jednym głosem sprzeciwimy się temu zarządowi."
PGE Ekstraliga. Falubaz nie zaskoczył Komarnickiego. Na Kildemanda czeka pierwsza liga
W odpowiedzi oświadczenie wydawała truly.work Stal Gorzów. W nim przedstawiciele klubu zarzucili stowarzyszeniu, że wpis "godzi w dobry wizerunek Klubu, osób z nim związanych i mija się z prawdą".
Pełna treść oświadczenia truly.work Stali Gorzów:
"Drodzy Kibice, nie sposób nie odnieść się do wczorajszego oświadczenia Stowarzyszenia Kibiców "Stalowcy", które godzi w dobry wizerunek Klubu, osób z nim związanych i mija się z prawdą.
]Podczas meczu z forBET Włókniarzem Częstochowa po skandalicznym zachowaniu grupy w sektorze gości osób ochrona zmuszana była do interwencji z użyciem gazu. Pomimo licznych próśb z naszej strony przedstawiciele Stowarzyszenia nie wyrazili chęci spotkania i wyjaśnienia zaistniałej sytuacji.
W końcu udało się ustalić i potwierdzić termin spotkania na dzień 26 kwietnia o godz. 14:00, podczas którego mieliśmy uzyskać wyjaśnienie dotyczące zajść w Częstochowie jak również ustalić zasady współpracy na nadchodzący mecz Derbowy. Niestety, na spotkaniu nie stawili się przedstawiciele Stowarzyszenia. Nieprawdą jest, że Klub zakazał wniesienia bębna czy oprawy. Członkowie Stowarzyszenia wydaje się, że zapomnieli, że barwy Klubu Stal Gorzów, to kolory żółty i niebieski, a na mecz Kibice przychodzą ubrani właśnie w te barwy. Jak to wyglądało - każdy widział.
Zarząd Klubu w dalszym ciągu pozostaje otwarty na współpracę ze Stowarzyszeniem Kibiców "Stalowcy" i po raz kolejny zaprasza na spotkanie celem omówienia zasad współdziałania. Mamy nadzieję, że tym razem na umówionym spotkaniu zjawią się reprezentatywni przedstawiciele Stowarzyszenia.
Stal Gorzów nie jest niczyją prywatną własnością, lecz naszym wspólnym dobrem, o które wszyscy winniśmy dbać. Zarząd Klubu podejmując decyzje kieruje się zawsze interesem Klubu wsłuchując się jednocześnie w głos kibiców. Tak było, jest i będzie. Warto również podkreślić, że Członkowie Zarządu Klubu pełnią swoje funkcje społecznie i są gotowi natychmiast ustąpić ze swoich funkcji przekazując prowadzenie Klubu w inne odpowiedzialne ręce.
Drodzy Kibice, przed nami trudny sezon i jeżeli chcemy wyjść z niego obronną ręką musimy pokazać, że jesteśmy jednością. Nie pozwólmy, by wewnętrzne konflikty osłabiły nas i ułatwiły zadanie naszym rywalom i przeciwnikom nie tylko tym ligowym, ale również tym, których nie brakuje nam w naszym mieście.
Zarząd Klubu Sportowego Stal Gorzów"