Stal Gorzów zastanawia się nad Gregiem Hancockiem. Paradoks transferu Grigorija Łaguty

WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Greg Hancock na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Jakub Janecki / Na zdjęciu: Greg Hancock na prowadzeniu

Speed Car Motor Lublin zakontraktował Grigorija Łagutę i zwiększył swoje szanse na utrzymanie w PGE Ekstralidze. Cash Broker Stal Gorzów zastanawia się, czy powinna odpowiedzieć na ten transfer. W klubie myślą nad pozyskaniem Grega Hancocka.

[tag=2700]

Greg Hancock[/tag] jest w tej chwili na rynku jedynym zawodnikiem, który mógłby zwiększyć siłę rażenia klubów występujących w PGE Ekstralidze. Niektórzy działacze powinni poważnie zastanowić się jego zatrudnieniem. Jeszcze niedawno wydawało się, że nie ma takiej konieczności, bo Speed Car Motor Lublin na papierze zdecydowanie odstawał od reszty stawki i był murowanym kandydatem do spadku.

Po tym, jak beniaminek ściągnął Grigorija Łagutę, sprawa nie jest już tak oczywista. Lublinianie z pewnością nie są już bez szans i działacze innych klubów mają twardy orzech do zgryzienia. Jednym z nich jest Cash Broker Stal. Z naszych informacji wynika, że wicemistrzowie Polski nie wykluczają, że zwrócą się do Grega Hancocka.

Zobacz także: Nie pamięta, co podpisał. ROW ma zobowiązanie Łaguty

Gorzowianie mają jednak wątpliwości, czy dodatkowy wydatek jest konieczny. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć w terminarz, żeby dojść do wniosku, że możemy mieć do czynienia z paradoksem transferu Grigorija Łaguty.
[color=black]
ZOBACZ WIDEO Kołodziej i Dudek mówią o gigantycznych kosztach zawodników

[/color]

Cash Broker Stal na ruchu, który wykonał Speed Car Motor, może nawet zyskać. Drużyna Stanisława Chomskiego pojedzie z beniaminkiem w drugiej kolejce. Łaguta nie będzie mógł wystąpić w tym spotkaniu. Przeciwko gorzowianom pojedzie zatem tylko raz.

Zobacz także: Łaguta nie pojedzie od pierwszej kolejki

Inaczej sytuacja wygląda w przypadku Get Well Toruń i Betard Sparty Wrocław. To dwie drużyny, które mogą być rywalami Stali w kontekście walki o play-off. Rosjanin pojedzie przeciwko nim w obu spotkaniach. Szanse, że Speed Car Motor odbierze punkty torunianom i wrocławianom są zdecydowanie większe.

Tak czy inaczej, w przypadku Stali tematu Hancocka nie należy wykluczać. Gdyby gorzowianie się na niego zdecydowali, to mogliby odegrać bardzo ważną rolę w tegorocznych rozgrywkach.

Komentarze (215)
avatar
zgryźliwy
13.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda czasu na ciebie. Jest świetnie. Klub nie wie co robić z kasą. I tego się trzymaj. 
avatar
królabbadon
12.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I tak oto dziadek Greg dostanie tyle co chce jeszcze przed sezonem a nie po 3-ciej kolejce. 
avatar
Bada Bing
12.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ostafinski pewnie dostał smsa, ale nie powie od kogo 
avatar
KSFZ
12.02.2019
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
No i się zes.. ło. 
avatar
Armando Prochonte
12.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Stal myśli o Hancocku.....i tyle. Od myślenia tylko głowa boli jak mówił Pawlak