Oficjalnie: Jest pierwsza transferowa bomba w Falubazie Zielona Góra!

Materiały prasowe / Michał Kociński / Na zdjęciu: Nicki Pedersen
Materiały prasowe / Michał Kociński / Na zdjęciu: Nicki Pedersen

To już pewne. Trzykrotny mistrz świata, multimedalista rozgrywek europejskich i jeden z najbardziej utytułowanych żużlowców na świecie - Nicki Pedersen - dołącza do drużyny Falubazu Zielona Góra na sezon 2019!

W sezonie 2018 Nicki Pedersen był liderem drużyny z Tarnowa. To przede wszystkim dzięki jego wspaniałej jeździe, Unia do końca rundy zasadniczej miała szansę na uniknięcie baraży. O wszystkim zadecydował dopiero ostatni mecz, w którym tarnowianie zmierzyli się w Zielonej Górze z Falubazem.

Nicki Pedersen był jedną z rewelacji sezonu 2018 na polskich torach. Skuteczny zarówno w Tarnowie, jak i na wyjazdach. Wykręcił trzeci wynik w PGE Ekstralidze. Mało kto wierzył w taką formę Duńczyka, który w roku 2017 doznał poważnej kontuzji. Wrócił jednak w świetnym stylu do ścigania.

- Chcę być w dobrej drużynie, która walczy o wysokie cele. Zawodnicy, z którymi stworzę zespół w Zielonej Górze, mogą pozwolić wspiąć się na kolejny poziom. Indywidualnie jesteśmy wszyscy świetnymi żużlowcami, ale kolejnym krokiem będzie zbudowanie dobrej więzi między nami i odpowiedniej atmosfery w drużynie. Tak, aby wspierać się nawzajem również w trudnych momentach. Oceniam to bardzo dobrze i czekam z niecierpliwością na dołączenie do zielonogórskiego zespołu i bycie jego częścią w sezonie 2019 - komentuje Pedersen, dla którego będzie to powrót do Zielonej Góry.

- Zawsze szanowałem Falubaz, a szczególnie jego kibiców. Mogę też powiedzieć, że czułem szacunek ze strony klubu do mojej osoby. Kiedy ostatni raz jeździłem dla Zielonej Góry, wyglądało to bardzo dobrze. Poza tym gdy wracałem jako zawodnik innej drużyny, zawsze byłem dobrze traktowany zarówno przez klub i kibiców. Podobało mi się tu. To jeden z powodów, dla których znów jestem w Falubazie - komentuje Nicki.

Na transferze Pedersena zyska przede wszystkim drużyna. Klub wierzy jednak, że przyjście Nickiego okaże się strzałem w dziesiątkę również na innych obszarach. - Nicki to przede wszystkim wspaniały zawodnik, który może służyć za wzór dla młodzieży. Wychowanie następców sław zielonogórskiego żużla leży nam na sercu. To zawodnik, który lubi dzielić się wiedzą i nasi młodzi żużlowcy będą mogli go podpatrywać. Wiemy, jakie ma on upodobania, jeśli chodzi o jazdę na torze, doskonale znamy tego zawodnika. Będzie to na pewno pozytywna postać w drużynie - przekonuje Adam Skórnicki, trener Falubazu.

Nicki Pedersen to pierwsza nowa twarz w Falubazie Zielona Góra na sezon 2019. Wcześniej umowy z klubem przedłużyli Patryk Dudek i Michael Jepsen Jensen. Ważne kontrakty mają Piotr Protasiewicz, a także Mads Hansen oraz juniorzy Mateusz Tonder i Damian Pawliczak.

ZOBACZ WIDEO Janusz Kołodziej był na granicy wyczerpania. Krok od anoreksji

Źródło artykułu: