Maciej Janowski był jedynym zawodnikiem, na którym Dackarna mogła tego dnia polegać. Zaczął od drugiego miejsca i wydawało się, że kolega z pary Oliver Berntzon musiał nieco na niego czekać, tak jakby sprzęt wrocławianina nie był odpowiednio dostrojony. W kolejnych czterech startach Janowski już dzielił i rządził. Nikt nie był w stanie mu zagrozić.
Mecz ekipie z Malilli położyli Krzysztof Kasprzak i Paweł Przedpełski, którzy zdobyli raptem po dwa punkty. Zwłaszcza zaskakuje słaba dyspozycja wicemistrza świata z 2014 roku, który przecież tydzień temu świetnie zadebiutował w barwach Dackarny. Tym razem jednak był bezradny. Nie wyjeżdżał najlepiej ze startu i na dystansie nie był w stanie wiele zrobić, bo tego dnia liczyły się głównie wyjazd spod taśmy i rozegranie pierwszego łuku.
Poza Janowskim, na pochwały z Polaków zasłużył Krzysztof Buczkowski z Eskilstuny Smederny. Zapisał on na swoim koncie 8 "oczek" i 2 bonusy. W czterech biegach jego jazda mogła się podobać. Nie wyszedł mu dopiero ostatni wyścig.
Rewanż w środę w Eskilstunie.
Punktacja:
Dackarna Malilla - 44 pkt.
1. Greg Hancock - 7+2 (1,2,1*,1,2*)
2. Paweł Przedpełski - 2 (0,2,0,-)
3. Oliver Berntzon - 5+1 (3,0,0,1*,1)
4. Maciej Janowski - 14+1 (2*,3,3,3,3)
5. Krzysztof Kasprzak - 2+1 (2*,0,0,0)
6. Hans Andersen - 9 (3,3,1,2,t)
7. Joel Kling - 5+2 (2*,1*,2)
Eskilstuna Smederna - 46 pkt.
1. Fredrik Lindgren - 10+1 (3,1*,3,0,3)
2. Krzysztof Buczkowski - 8+2 (2*,2,2*,2,0)
3. Michael Jepsen Jensen - 7+2 (1,3,1*,2*)
4. Mikkel Michelsen - 9+1 (0,3,1,3,2*)
5. Niels Kristian Iversen - 9 (0,2,3,3,1)
6. Linus Ekloef - 0 (d,0,0)
7. Pontus Aspgren - 3+1 (1,1,1*)
Bieg po biegu:
1. Lindgren, Buczkowski, Hancock, Przedpełski - 1:5 - (1:5)
2. Andersen, Kling, Aspgren, Ekloef (d) - 5:1 - (6:6)
3. Berntzon, Janowski, Jepsen Jensen, Michelsen - 5:1 - (11:7)
4. Andersen, Kasprzak, Aspgren, Iversen - 5:1 - (16:8)
5. Michelsen, Przedpełski, Kling, Ekloef - 3:3 - (19:11)
6. Janowski, Buczkowski, Lindgren, Berntzon - 3:3 - (22:14)
7. Jepsen Jensen, Hancock, Michelsen, Przedpełski - 2:4 - (24:18)
8. Janowski, Iversen, Aspgren, Berntzon - 3:3 - (27:21)
9. Lindgren, Buczkowski, Andersen, Kasprzak - 1:5 - (28:26)
10. Iversen, Kling, Hancock, Ekloef - 3:3 - (31:29)
11. Janowski, Buczkowski, Jepsen Jensen, Kasprzak - 3:3 - (34:32)
12. Michelsen, Andersen, Berntzon, Lindgren - 3:3 - (37:35)
13. Iversen, Jepsen Jensen, Hancock, Kasprzak - 1:5 - (38:40)
14. Lindgren, Michelsen, Berntzon, Andersen (t) - 1:5 - (39:45)
15. Janowski, Hancock, Iversen, Buczkowski - 5:1 - (44:46)
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga: trofeum przechodnie