Kamery "Rybnickiego Magazynu Żużlowego", jak zwykle, towarzyszyły żużlowcom ROW-u Rybnik w meczu Nice 1.LŻ. Tym razem pojawiły się w Gnieźnie, gdzie śląski zespół rywalizował z Car Gwarant Startem.
- Proszę was o jedną rzecz: zróbcie coś, zbijcie poślady, bo jedziecie jak panienki - rzucił po 10. biegu Krzysztof Mrozek. Wówczas goście przegrywali 25:35. Słowa prezesa zadziałały - ROW odrobił straty, jednak zabrakło mu jednego punktu do remisu w pierwszej stolicy Polski (44:45).
Wiele kontrowersji wzbudziła sytuacja z wyścigu 14., gdy arbiter ukarał Adriana Gałę wykluczeniem i czerwoną kartką za kopnięcie Andrzeja Lebiediewa. - Woryna jeździ tak samo, Zmarzlik też wystawia nogę - można było usłyszeć w parku maszyn. Zarejestrowały to kamery "Rybnickiego Magazynu Żużlowego".