Iversen ma być armatą Get Well. Czy pasuje do tego zespołu?

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen na torze w Gorzowie
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Niels Kristian Iversen na torze w Gorzowie

Jak już informowaliśmy, Niels Kristian Iversen dogadał się z Get Well Toruń i będzie bronił barw tego zespołu w kolejnym sezonie. Ma być jego silnym ogniwem. Czy rzeczywiście tak będzie?

Żużlowiec Cash Broker Stali po siedmiu latach spędzonych w jednym klubie postanowił zmienić otoczenie. - Czuję, że nadszedł czas, kiedy moja kariera potrzebuje zmian, aby dalej się rozwijać - powiedział Niels Kristian Iversen. Najlepsze warunki rozwoju dla 35-latka ma stworzyć Get Well Toruń, który po nieudanym sezonie mierzy w złoto.

To doskonała informacja dla zawodnika, który ma na swoim koncie trzy najcenniejsze krążki za zdobycie mistrzostwa polskiej Ekstraligi - w 2009 roku z Falubazem oraz w latach 2014 i 2016 ze Stalą Gorzów. Przywykł zatem, do walki o najwyższe cele. Stąd wybór zespołu z Torunia. Duńczyk i Jason Doyle mają być liderami ekipy prowadzonej przez Jacka Frątczaka.

Zdaniem Sławomira Kryjoma, który swego czasu doradzał torunianom sprowadzenie Leona Madsena, Iversen jest przede wszystkim stabilnym żużlowcem. - W tym roku w lidze nie miał wpadki. To światowa czołówka. Przez ostatnie kilka lat w Stali udowodnił swoją przydatność. Get Well dobrze celuje. To ciekawa opcja. Kontuzja, której doznał pod koniec sezonu zasadniczego nie powinna martwić. Ten żużlowiec już miał trochę urazów w życiu. Byłbym spokojny - podkreśla były menedżer Unibaksu.

Warto przypomnieć, że dla Iversena sezon 2018 nie będzie pierwszym w barwach KS Toruń. Startował tam w 2006 roku. W swoim trzecim sezonie w Polsce wykręcił średnią 1,625. Liderem zespołu był wówczas Wiesław Jaguś. Torunianie, podobnie jak w minionym sezonie, bili się o utrzymanie w elicie. Udało się m.in. za sprawą świetnej dyspozycji Iversena. W decydującym starciu z Ostrovią (58:32) punktował najlepiej w całej drużynie - zdobył 12 "oczek"  z dwoma bonusami.

Kibice liczą na to, że nowy nabytek szybko pokaże klasę i udowodni swoją przydatność do zespołu. W historii występów na Motoarenie radził sobie różnie, ale w ostatnich latach miewał całkiem dobre starty. To powinno napawać optymizmem. Jeśli na drodze nie stanie kontuzja, rywale będą musieli na niego uważać.

SezonLiczba punktów na Motoarenie
2009 0 oraz 7
2010 1
2011 9+1 oraz 1
2012 4
2013 9
2014 8+1
2015 6+1
2016 12+2 oraz 5+1
2017 7+1

ZOBACZ WIDEO Nowe pomysły na walkę z dopingiem w sporcie żużlowym

Komentarze (133)
avatar
speed_koleina
24.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
KACPER.U.L
23.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Qwa.A,kto tam nie pasuje.Śmiem twierdzić,że klub do naśladowania w tej kwestii jest już kilka kroków za Wellem. 
avatar
stalowy holender
23.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
szkoda mi ciebie Puk , stanie sie z toba jak z Vaculem... 
avatar
Wieslaw Kozak
23.10.2017
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
do zespolu pasuje napewno...ale bardzo go szkoda bo to dobry czlowiek i szkoda go do tego przekupnego klubu 
avatar
el tuco
23.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co rok nowe zbieraniny, jak tu utożsamiać się z takimi drużynami? Mam nadzieję, że Gdańska mi nie wydrenują z zawodników zanadto.