Premiership: Kompromitacja Piratów z Poole. Kasprzak upokorzył były klub

WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: Krzysztof Kasprzak wraca po latach do jazdy na Wyspach
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: Krzysztof Kasprzak wraca po latach do jazdy na Wyspach

W jedynym czwartkowym meczu Premiership, drużyna Rye House Rockets odniosła wyjazdowe zwycięstwo, pokonując w Poole miejscowy zespół Pirates 30:60. Ze świetnej strony zaprezentował się Krzysztof Kasprzak.

Polak w starciu z byłym pracodawcą był bezkonkurencyjny. Na torze pojawił się czterokrotnie, zdobywając łącznie 11 punków z bonusem. Lepszy wynik w szeregach Rye House Rockets osiągnął tylko Chris Harris, jednak Brytyjczyk na zgromadzenie 12 "oczek" z bonusem potrzebował o jeden wyścig więcej od Krzysztofa Kasprzaka.

Poole Pirates w czwartkowym spotkaniu skompromitowało się przed własną publicznością, ulegając Rakietom różnicą 30 punktów. Gospodarze drużynowo wygrali tylko jedną gonitwę. Dla porównania, goście zespołowo triumfowali aż 11 razy.

W szeregach Piratów najjaśniejszym punktem był Hans Andersen, który wywalczył osiem "oczek" z bonusem w pięciu biegach.

Punktacja:

Poole Pirates - 30:
1. Brady Kurtz - 5 (1,2,1,0,1)
2. Jack Holder - 2 (0,0,2,0)
3. Timo Lahti - 3 (0,0,1,2)
4. Edward Kennett - 3 (2,1,0,0)
5. Hans Andersen - 8+1 (3,1!,2*,2,d)
6. Paul Starke - 6+1 (2,-,1*,3,w,-)
7. James Shanes - 3 (0,0,0,-,-,3)

Rye House Rockets - 60:
1. Chris Harris - 12+1 (2*,3,1,3,3)
2. Ben Barker - 8+1 (3,2*,3,0)
3. Ricky Wells - 10 (3,3,3,1)
4. Stuart Robson - 7+2 (1,2*,2*,2)
5. Scott Nicholls - 9+1 (2,1,3,1,2*)
6. Krzysztof Kasprzak - 11+1 (3,3,2*,3)
7. Ben Morley - 3+2 (1,1*,0,1*)

Bieg po biegu:
1. Barker, Harris, Kurtz, Holder 1:5
2. Kasprzak, Starke, Morley, Shanes 2:4 (3:9)
3. Wells, Kennett, Robson, Lahti 2:4 (5:13)
4. Andersen, Nicholls, Morley, Shanes 3:3 (8:16)
5. Harris, Barker, Kennett, Lahti 1:5 (9:21)
6. Kasprzak, Kurtz, Nicholls, Holder 2:4 (11:25)
7. Wells, Robson, Andersen (1!), Shanes 1:5 (12:30)
8. Barker, Holder, Starke, Morley 3:3 (15:33)
9. Nicholls, Kasprzak, Lahti, Kennett 1:5 (16:38)
10. Wells, Robson, Kurtz, Holder 1:5 (17:43)
11. Starke, Andersen, Harris, Barker 5:1 (22:44)
12. Kasprzak, Lahti, Wells, Starke (w/u) 2:4 (24:48)
13. Harris, Andersen, Nicholls, Kurtz 2:4 (26:52)
14. Shanes, Robson, Morley, Kennett (d) 3:3 (29:55)
15. Harris, Nicholls, Kurtz, Andersen (d) 1:5 (30:60)

ZOBACZ WIDEO Ryszard Czarnecki: Ta impreza ma stałe miejsce w kalendarzu żużlowym (WIDEO)

Komentarze (7)
avatar
speed_koleina
11.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kszysio się rozszalał :), oby na derby mu energii i animuszu wystarczyło. 
avatar
kibiczkinic
11.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Horder przybywaj do rybnika ;) 
avatar
Radi
11.08.2017
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Caly smieszny Holder.... ten mecz w Lesznie to ja nie wiem jak to sie stalo... jeden wielki wypadek przy pracy... sam zreszta od razu po meczu mowilem ojcu ze to byl jednorazowy wyskok i wroci Czytaj całość
47
10.08.2017
Zgłoś do moderacji
11
0
Odpowiedz
BRaWO Krzysiu , poproszę o powtórkę w niedzielę :))