Kolejne Grand Prix bez Pedersena. Duńczyk nie pojedzie w Malilli

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Nicki Pedersen w kasku czerwonym
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Nicki Pedersen w kasku czerwonym

Na 12 sierpnia zaplanowano kolejną rundę cyklu Grand Prix. Tym razem najlepsi żużlowcy globu powalczą o punkty w Malilli. Wiadomo już, że w Szwecji nie zjawi się Nicki Pedersen.

W tym artykule dowiesz się o:

Będzie to już piąta runda, w której zabraknie utytułowanego Duńczyka. Przypomnijmy, że reprezentant Fogo Unii Leszno nabawił się urazu kręgów szyjnych po groźnym upadku w meczu ligi duńskiej 24 maja. W ostatnim czasie mocno się rehabilitował i zaliczył nawet pierwszy po kontuzji trening w Lesznie.

Nicki Pedersen nie czuje się jednak jeszcze na siłach, aby stanąć do walki pod taśmą. Na swojej stronie internetowej poinformował, że wycofuje się z Grand Prix Szwecji w Malilli. Miejsce Pedersena zajmie po raz kolejny jego rodak, Peter Kildemand.

Trzykrotny indywidualny mistrz świata zna smak zwycięstwa w Malilli. Triumfował tam w 2015 roku.

ZOBACZ WIDEO Jaka pogoda w niedzielę? Zobacz prognozę

Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
4.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słusznie robi lepiej chodzić na własnych nogach niż jeździć na wózku, 
avatar
yes
4.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W SGP nie ma już po co jechać.
W klubie (po)trenuje - chyba nie wystawią... 
avatar
UNIA LESZNO kks
4.08.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Smutna historia wielkiego mistrza 
avatar
Anty Asfalt
4.08.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kiedy ktoś w końcu dotrze do informacji ze Dzik już sobie nie pojeździ?