Sławomir Kryjom. Nic do ukrycia: Z Anglikami trzeba ostro. Nie mają argumentów (felieton)

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Darcy Ward i Sławomir Kryjom.
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Darcy Ward i Sławomir Kryjom.

Angielska federacja robi problemy. Czas świetności żużla na Wyspach minął, a oni ciągle żyją tym co było w latach 70-tych i 80-tych. Ich rozlazły terminarz jest największym kłopotem kalendarza - pisze Sławomir Kryjom.

Nic do ukrycia to cykl felietonów Sławomira Kryjoma, byłego menedżera Unii Leszno i Unibaxu Toruń.

***

Gdzieś przeczytałem, że po wojnie Anglicy kazali nam zapłacić 9 milionów funtów szterlingów za to, że lotnicy z Dywizjonu 303 korzystali z ich lotnisk. Rachunek uregulowaliśmy złotem, które przedwojenny rząd wywiózł z Polski.

Skoro oni nam tak, to ja dziś nie przejmowałbym się tym, że Ekstraliga Żużlowa zagrała z Anglikami na twardo w sprawie oświadczeń. Nie ma znaczenia, jak byśmy postąpili. W pierwszym rzędzie należy myśleć o zabezpieczeniu własnego interesu i my to zrobiliśmy. Pamiętam, z czasów pracy w Unii Leszno, jak w Częstochowie nie mogliśmy skorzystać z Leigh Adamsa. Musiał jechać w Anglii. Jego klub dwa razy przekładał mecz, a my na dokładkę nie mieliśmy Jarosława Hampela. Powtórka dziś, kiedy jesteśmy produktem premium, byłaby niewskazana.

ZOBACZ WIDEO Falubaz musi spełnić jeden warunek. Wszystko w rękach Hampela

Kłopot w podejściu Anglików do terminarza. Szwedzi jeżdżą we wtorek, my w niedzielę (teraz z powodu telewizji chcemy też w piątek i sobotę), natomiast na Wyspach jeżdżą zawsze. Ten ich terminarz jest tak rozlazły, że inni mają problemy. To oni doprowadzili do sytuacji, w której ciężko cokolwiek poukładać. Zarezerwowali każdy dzień tygodnia i zadowoleni.

Proponowałbym, żeby Anglicy zrobili porządek ze swoim terminarzem, żeby go uporządkowali, a wtedy wszystkim będzie lżej. Niech jeżdżą w czwartki. Tradycyjnie rozlaźli to mogli być w latach 70-tych i 80-tych, kiedy angielska liga była elitarna. Ten mit już jednak dawno runął, bo teraz to Polska jest najlepiej opłacana. Mamy najlepszy produkt, bo Anglię można potraktować co najwyżej do celów szkoleniowych. Dla młodych, ze względu na różnorodność torów, to świetna okazja do podnoszenia umiejętności.

A jak już człowiek jeżdżący na żużlu chce zarabiać, to tylko w Polsce. Na Wyspach jak już ktoś ma 150 funtów za punkt to jest to gwiazdorska stawka. Dodam, że za podpis Anglicy nie płacą. Partycypują jedynie w kosztach dojazdu, utrzymaniu mechanika, pomagają też w sprawach mieszkania. To jednak wygląda śmiesznie przy tym, co mamy w Polsce. Czołowe ekipy angielskie to dziś środek Nice 1.LŻ.

Przepaść jest tak duża, że nie możemy pozwolić na to, by Anglicy bronili się rękami i nogami walcząc z naszym interesem. Żadnych argumentów nie mają, o czym wspomniał niedawno Chris Holder. Powiedział wprost, że w Polsce jest kasa i show, a na Wyspach tego nie ma, bo infrastruktura słaba, a składy też kiepściutkie.

Sławomir Kryjom

Komentarze (16)
avatar
sympatyk żu-żla
26.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Panie całkowicie sie z panem zgodzę co do Angoli ich 5 min minęło.Należało by jeszcze załatwić BSI aby już nie zdzierali za GP.Przecież za taka kase można ustawić ligę wraz sponsorami .Pozosta Czytaj całość
avatar
LUK_ROW
26.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
co nie zmienia faktu że nie zaprosili NASZYCH LOTNIKÓW po zakończeniu na paradę tylko sami wielbili się wynikami bitew !!!! GDYBY NIE POLSCY LOTNICY DZIŚ NIEMCY MIAŁY BY WYSPĘ ;) 
avatar
tiger PGE Stal Rzeszów
26.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
przeczytalem pierwsze zdanie i nie czytam dalej...panie kryjom, poszukaj pan lepiej w zrodłac, a nie plec pan trzy po trz Czytaj całość
avatar
baraboszkin
26.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
...jednym słowem, Anglicy mają się ścieśnić, bo teraz my poczuliśmy siłę i chcemy być rozlaźli... Anglicy tego nigdy nie zrobią, choćby mieli jeździć w swojej lidze samymi zawodnikami nie jeżd Czytaj całość
avatar
NieJemKaszanki
25.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sławek czasami nie głupio gadasz..;)