Dziś Ekantor.pl Falubaz kusi Huszczą, ale co będzie jutro? Dudek jako lokata na przyszłość

WP SportoweFakty / Bartosz Przybylak / Patryk Dudek w akcji
WP SportoweFakty / Bartosz Przybylak / Patryk Dudek w akcji

Ekantor.pl Falubaz zaprasza na prezentację zespołu połączoną z obchodami 60 urodzin Andrzeja Huszczy. Ikona ma być magnesem dla niezdecydowanych. – Falubaz już teraz powinien myśleć czym będzie przyciągał za dwadzieścia lat – uważa Jan Krzystyniak.

Dziś Ekantor.pl Falubaz kusi Andrzejem Huszczą. Jeśli tylko jest jakaś impreza i pojawia się znak zapytania, gdy idzie o frekwencję to klub ma swojego asa w rękawie. Huszcza jest skutecznym wabikiem. - Próżno jednak szukać takich ikon w młodym pokoleniu - stwierdza Jan Krzystyniak, były żużlowiec Falubazu. - Pojawia się więc pytanie, kto będzie tą ikoną żużlowej Zielonej Góry za lat kilkanaście.

- O ile w starszym pokoleniu łatwo powiązać Falubaz z Huszczą, Stal Gorzów z Edwardem Jancarzem czy Jerzym Rembasem, a Unię Leszno z Romanem Jankowskim, o tyle teraz mamy problem, bo nikt nigdzie nie potrafi dłużej zagrzać miejsca – analizuje Krzystyniak. - Nadzieją dla Falubazu jest Patryk Dudek, który od początku kariery jeździ w klubie. To samo ma Stal z Bartkiem Zmarzlikiem. Pozostając na zielonogórskim podwórku chcę powiedzieć, że Falubaz musi zrobić wszystko, żeby zatrzymać Dudka u siebie do końca kariery. On sam musi oczywiście dalej dobrze jeździć, żeby na trwale zapisać się w pamięci kibiców.

Zdaniem Krzystyniaka, nawet jak trzeba będzie kiedyś za Dudka przepłacić i dać mu parę złotych więcej, żeby nie poszedł do konkurencji, to trzeba to zrobić. - Dla kibica taki zawodnik przywiązany do barw znaczy bardzo wiele - stwierdza były zawodnik zielonogórzan. - Zwłaszcza w Zielonej Górze, gdzie wszystko jest przesiąknięte żużlem. Wystarczy spojrzeć na Andrzeja Huszczę, który jest ikoną, żywym pomnikiem. Każdy klub powinien mieć kogoś takiego w zanadrzu, bo to pomaga. Także w marketingu. Dlatego inwestycję w Dudka traktowałbym, jako rodzaj długoterminowej lokaty. Przyda się dziś, ale i też za dwadzieścia czy więcej lat. Kiedyś będzie można zrobić prezentację połączoną z czterdziestymi urodzinami Patryka i zapewniam, że to zrobi wrażenie - kończy Krzystyniak.

ZOBACZ WIDEO Pierwsze treningi i sparingi pokażą czy tor będzie ich atutem

Źródło artykułu: