Tomasz Gollob pogratulował reprezentacji. "Geometria toru nam odpowiadała"

WP SportoweFakty / Tomasz Gollob dziękuje kibicom
WP SportoweFakty / Tomasz Gollob dziękuje kibicom

Polacy wygrali finał w Manchesterze i zdobyli złoty medal w tegorocznej edycji Drużynowego Pucharu Świata. Występ naszej reprezentacji ocenił Tomasz Gollob.

W tym artykule dowiesz się o:

Polacy zdobyli w Manchesterze 39 punktów i wyprzedzili o siedem "oczek" drugą reprezentację Wielkiej Brytanii. Brąz zdobyli Szwedzi, a bez medalu do domu wracają Australijczycy. - Szczerze gratuluję naszym reprezentantom tego sukcesu. Mam wrażenie, że geometria toru w Manchesterze była typowo polska i ewidentnie im to odpowiadało. Ostatnia seria startów potwierdziła, że to my mamy najmocniejszą ligę na świecie, w której startują wszyscy najlepsi zawodnicy. Nasi reprezentanci to pokazali. O zaskoczeniu nie ma mowy - powiedział w rozmowie z portalem WP SportoweFakty Tomasz Gollob.

Wygrana Polaków dla najlepszego w historii polskiego żużlowca nie była żadnym niespodzianką. Gollob już przed początkiem tegorocznej edycji DPŚ uważał naszą reprezentację za głównego faworyta do złota. - Totalnie in minus zaskoczyła mnie z kolei Australia. To niezrozumiała historia, bo oni wygrali przecież na tym torze dzień wcześniej baraż. Dziś kompletnie zawiedli - stwierdził.

Były reprezentant Polski zwrócił również uwagę na bardzo dobre przygotowanie toru w Manchesterze. - Ten tor był przygotowany normalnie i prawidłowo. Nie było na nim niebezpiecznych miejsc, dziur ani corridy. To dało Polakom duży handicap. Odpowiadała im geometria, bo mówimy przecież o dużym, długim obiekcie. Ściganie było znakomite i o to chodzi w żużlu. Nie może być jazdy gęsiego, bo to zabija ten sport. Były mijanki, przy przegranym starcie można było wyprzedzać - zauważył Gollob.

O sukcesie w Manchesterze mogą mówić nie tylko Polacy, ale także Brytyjczycy, którzy wywalczyli srebrny medal. - Oni mieli na początku dużą stratę. Kompletnie im nie szło. Odrobili to i wykorzystali jokera. To miało duże znaczenie. Dzięki temu się napędzili. Finał ma jednak to do siebie, że wygrać i przegrać może każdy. Nie można mówić, że ktoś był słaby - podsumował Gollob.

ZOBACZ WIDEO Mateusz Bieniek: Przyjechałem do reprezentacji po nieudanym sezonie klubowym (źródło TVP)

Komentarze (26)
avatar
sympatyk żu-żla
31.07.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gratulacje naszym się należą w dobrym stylu zdobyli puchar. Dla mnie osobiście nie było zaskoczenia że nasi mają złoto. Liczyłem na coś więcej od KK. przynajmniej 10 p. Bartek jak zwykle nie za Czytaj całość
avatar
GKM1979 -Dados
31.07.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jak oglądałem ten mecz to duma mnie rozpierała bo mamy świetny zespół a Bartek to prawdziwy następca TOMKA WIELKIEGO MISTRZA gratulacje chłopaki 
avatar
kris61
30.07.2016
Zgłoś do moderacji
6
0
Odpowiedz
Panie Tomaszu, w historii polskiego żużla jest Pan najlepszym zawodnikiem tej dyscypliny sportowej. Nie ma lepszego od Pana. Mam nadzieję, że któryś z tych młodych chłopaków Pana zastąpi. Pozdr Czytaj całość
avatar
-JA-
30.07.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Trudno nie zauważyć, że Zmarzlik to Tomasz Gollob. Jego styl jazdy, sylwetka, ten "zadzior" i niektóre " ostre" sytuacje to kopia Golloba. 
avatar
Bez szowinizmu
30.07.2016
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
A ja myślę, że gdyby nie Tomasz, to nasz żużel nie byłby tam gdzie jest. To on przyciągał kibiców, napędzał koniunkturę i zapewne wielu z tych naszych chłopaków zafascynował ten sport dzięki je Czytaj całość