Brak "gościa" dużym utrudnieniem Polonii. Jacek Woźniak: Młodzi mogą się czegoś nauczyć

Jak przyznaje trener Jacek Woźniak, play-offy Nice PLŻ będą prawdziwą lekcją żużla dla bydgoskich juniorów. Polonia rywalizować będzie w dwumeczu z Lokomotivem Daugavpils.

Bydgoszczanie mają problem z punktacją formacji młodzieżowej, odkąd seniorem został w tym roku Szymon Woźniak. Solidne wsparcie w ostatnich meczach rundy zasadniczej dawał drużynie wychowanek Fogo Unii - Dominik Kubera (średnia bieg. 1,429). Problem w tym, że w play-offach nie można pozyskiwać zawodników do startów w roli "gościa". Polonia Bydgoszcz jest tym samym zdana na swoich młodych juniorów.
[ad=rectangle]
- Rzeczywiście, przepis o "gościu" obowiązuje jedynie w rundzie zasadniczej, dlatego będziemy musieli sobie z tą sytuacją poradzić - przyznał trener Jacek Woźniak. - Jako, że zwolnienia lekarskie mają nadal Bartosz Bietracki i Karol Jóźwik, pod uwagę w kontekście play-offów musimy wziąć najmłodszych zawodników. Mam tu na myśli Rydlewskiego, Stalkowskiego, Orwata i Sitarka. Są duże szanse, że w play-offach szansę dostanie najmłodszy z nich. Mowa o Stalkowskim, który dopiero w lipcu ukończył szesnaście lat. Brakuje mu oczywiście doświadczenia, ale ma zadatki na dobrego zawodnika - dodał bydgoski szkoleniowiec.

Polonia, która zajęła czwarte miejsce w rundzie zasadniczej Nice PLŻ nie będzie faworytem rywalizacji z Lokomotivem Daugavpils. Trener Woźniak przyznaje jednak, że bydgoscy juniorzy mogą nabrać w tych meczach cennego doświadczenia. - To, że swoją szansę otrzymają młodzi, może wyjść im na dobre. W tym wieku potrzeba przede wszystkim jazdy, a gdzie mają się uczyć i nabierać doświadczenia, jeśli nie w meczach ligowych. Jeśli damy im szansę na otrzaskanie się w play-offach, w przyszłości powinno to zaprocentować - podsumował Jacek Woźniak.

Źródło artykułu: