Przed startem sezonu za faworytów ligi uznawano MDM Komputery Dreier ŻKS Ostrovię i ŻKS ROW Rybnik. Liderem po sześciu kolejkach Nice PLŻ jest jednak Lokomotiv Daugavpils. Zdaniem Zbigniewa Fiałkowskiego, Łotysze mogą być przykładem dla wielu polskich klubów startujących w PLŻ 2 i na zapleczu PGE Ekstraligi. - Można powiedzieć, że Lokomotiv na dobre zadomowił się w Nice PLŻ. Co najważniejsze to klub, który zarówno pod względem finansowym, jak i sportowym jest stabilny. Można zauważyć, że w Daugavpils jeżdżą coraz lepsi zawodnicy i tak jak przed paroma sezonami, zespół ten puka do Ekstraligi - ocenił w rozmowie z naszym portalem.
[ad=rectangle]
Jak zapewnia Zbigniew Fiałkowski, Główna Komisja Sportu Żużlowego monitoruje na bieżąco sytuację wszystkich klubów z Nice Polskiej Ligi Żużlowej i PLŻ 2. Na chwilę obecną wygląda ona na w miarę stabilną. - W ośrodkach są mniejsze i większe problemy finansowe. Nie wygląda to jednak tak źle. Przypomnijmy, że trzy kluby mają licencje nadzorowane. Mowa o Starcie Gniezno, Motorze Lublin i Polonii Bydgoszcz. Na bieżąco rozmawiamy z prezesami i otrzymujemy od nich dokumenty. Nie ma być może idealnej płynności finansowej, ale wszyscy starają się wypełniać zobowiązania względem zawodników. Wybrzeże Gdańsk, gdzie do spłaty długu zobowiązał się sponsor, także realizuje wszystko zgodnie z planem. Jeśli chodzi natomiast o samą Nice PLŻ, są drobne opóźnienia, ale na tę chwilę sytuacja finansowa klubów wygląda stosunkowo dobrze - wyjaśnił Fiałkowski.
Zarówno GKSŻ, jak i samych uczestników rozgrywek cieszy fakt, że jeden mecz każdej kolejki transmitowany jest przez Telewizję Polską. Rozgrywki Nice PLŻ mają w tym sezonie większą oglądalność niż PGE Ekstraliga. - W ciągu jednego roku nastawienie prezesów klubów do transmisji bardzo się zmieniło. Początkowo niektórzy patrzyli na to dość sceptycznie, a teraz wszyscy są nimi zainteresowani. Trzeba przyznać, że oglądalność rozgrywek w telewizji jest bardzo duża. Każdy mecz gromadzi średnio 150-170 tysięcy widzów. Nie możemy ocenić tego pod względem procentowym, ale fakt, że mecze są w telewizji przynosi klubom korzyści i przekłada się na zainteresowanie sponsorów. Wysoka frekwencja na stadionie i duża oglądalność w TVP świadczą zresztą o tym, że rozgrywki utrzymują wysoki poziom - podsumował Fiałkowski.
GKSŻ: Sytuacja klubów w miarę stabilna
Za nami półmetek zmagań w rundzie zasadniczej Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Jak deklaruje Zbigniew Fiałkowski, GKSŻ jest zadowolona z wysokiej oglądalności rozgrywek i sytuacji finansowej klubów.
Źródło artykułu: